Ten piękny, dostojny bielik nie przeżył zderzenia z pociągiem. To już kolejny wypadek

REKLAMA

Kilka dni temu odnaleziono martwego bielika po zderzeniu z pociągiem na terenie Leśnictwa Rulewo na pograniczu gmin Jeżewo i Warlubie. To już 12 martwy bielik w ciągu 7 lat odnaleziony po zderzeniu z pociągiem na terenie Nadleśnictwa Dąbrowa, w skład którego wchodzi Leśnictwo Rulewo.

- Mechanizm, na skutek którego dochodzi do zabicia ptaków jest zawsze ten sam. Najpierw na torach pojawia się padlina, która przyciąga jak magnes bieliki. Jak wykazują badania telemetryczne, ptaki te cechuje doskonała pamięć do miejsc, w których mogą bez wysiłku odnaleźć pokarm. Padlina o tej porze roku stanowi podstawę ich diety – informuje Nadleśnictwo Dąbrowa.
REKLAMA

Dane z terenu Nadleśnictwa Dąbrowa na temat śmiertelności bielika w wyniku kolizji z transportem kolejowym gromadzi leśniczy Adam Szymański. Niestety, nie napawają one optymizmem.

- Można mieć tylko nadzieję, że w niedługim czasie przy modernizacji i dostosowaniu linii kolejowej do prędkości 200 km/h, tory zostaną zabezpieczone przed wtargnięciami kopytnych - dodaje nadleśnictwo.

Nadleśnictwo Dąbrowa prosi o przekazywanie informacji o martwych bielikach pod adresem mailowym adam.szymanski@torun.lasy.gov.pl.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA