W sobotę tuż po godz. 12.40 straż pożarna została powiadomiona przez policję o samochodzie osobowym, który dachował w Bramce (gmina Bukowiec).
Do wypadku doszło na drodze powiatowej prowadzącej od drogi wojewódzkiej nr 240 (trasa Świecie - Tuchola) w kierunku Lniana.
- Z informacji przekazanych przez policję wynika, że bmw uciekało przed pościgiem - mówi asp. Tomasz Gliniecki z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
Bmw uderzyło w ogrodzenie z siatki drucianej na terenie posesji znajdującej się przy drodze i dachowało.
Na miejsce zadysponowano zastępy straży pożarnej z komendy powiatowej w Świeciu oraz z OSP w Bukowcu, Siemkowie i Przysiersku.
Samochodem jechały trzy osoby dorosłe. W momencie przyjazdu straży znajdowały się poza pojazdem.
Po przebadaniu przez pogotowie dwie osoby zostały zabrane do szpitala.
- Strażacy odłączyli akumulator, postawili samochód na koła i uprzątnęli płyny eksploatacyjne - wyjaśnia Tomasz Gliniecki.
Na razie nie wiadomo, dlaczego kierowca bmw uciekał przed pościgiem. Dalsze czynności prowadzi policja. Nowe informacje tutaj.
Mówio, że jakiś rudolph valentino
Nie wiadomo dlaczego uciekał? Przecież to logiczne, jeden goni drugi ucieka . Uciekający zawsze próbuje uniknąć krzywdy, ze strony goniącego . Napiszcie dlaczego go ścigali 😁😁😁 to nie będzie tylu komentarzy . No chyba ,że o to chodzi żeby były.
Kto to
racja 🙂
Oby dwoje pod wpływem różnych substancji 🙂 Nie wiem do czego ten świat zmierza, współczucia dla rodziny bo tylko problemy przez takich i wstyd
Hmm ale to auto da się wyklepać jeszcze bez problemu
Mówią, że głupi ma zawsze szczęście w tym przypadku również się to sprawdziło bo wyszli bez szwanku 🙂 gratuluję głupoty a rodzicom współczuję bo na ich miejscu wyrzekłbym się takich wyrzutków. Im mniej niebezpieczeństwa na drodze tym lepiej