Do wypadku doszło wczoraj około godz. 18.30 na trasie krajowej nr 5 w Górnym Grucznie, gdzie trwa budowa drogi ekspresowej.
Strażacy, którzy pojawili się na miejscu, zastali leżące w rowie na lewym boku audi 80. Samochód spadł z dość wysokiej skarpy.
- Według relacji poszkodowanego kierowcy, przyczyną wypadku było wymuszenie pierwszeństwa przez inny samochód, który potem oddalił się z miejsca zdarzenia - mówi asp. Marcin Klemański, dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu. - 30-letni mężczyzna, który podróżował samotnie, doznał przede wszystkim urazów głowy. Po opatrzeniu rany został przekazany pogotowiu.
Na miejscu działały trzy zastępy straży pożarnej: PSP Świecie, OSP Gruczno i OSP Przechowo.
Co się dzieje na tym górnym
Co się dzieje na tym górnym grucznie wiecznie wypadki więcej niż w niewiescinie teraz masakra
Nikt nie jeździ przepisowo to
Nikt nie jeździ przepisowo to są wypadki
Prawda jest taka, że w tej
Prawda jest taka, że w tej chwili to jest „droga śmierci”. Jeszcze nie widziałem, żeby tak lekceważono zasady właściwego oznakowania. Oświetlenia na zwężeniach praktycznie albo nie świecą w ogóle, albo tylko jarzą się. A przy zjeździe na Świecie od strony Bydgoszczy jest rozgraniczenie, a tam ani znaku, ani oświetlenia. To już nie jest państwo z kartonu ani papieru, tylko z bibuły.