Reklama

W tych miejscach już doszło do tragedii. Oby nie było ich więcej

Jedni kończą na ulicy przez alkohol, inni wskutek choroby i niepowodzeń życiowych. Zimą policja patroluje miejsca, w których zwykle bezdomni szukają schronienia. W niektórych z nich już doszło do dramatów.
Patrol przy ul. Wojska Polskiego. W opuszczonym budynku przy tej ulicy znaleziono zwłoki dwóch bezdomnych / Fot. KPP w Świeciu
Reklama

Zimą policjanci, strażnicy miejscy i kierownik schroniska dla bezdomnych w Świeciu sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby bez dachu nad głową. Niestety, czasami znajdują zwłoki ludzi, którzy zmarli z powodu wychłodzenia organizmu, chorób czy zatrucia alkoholem.

Kilka lat temu bezdomni upatrzyli sobie za schronienie opuszczony budynek przy ul. Wojska Polskiego 98 (niedaleko skrzyżowania z ul. Krasickiego).

W takich warunkach koczowali bezdomni w budynku przy ul. Wojska Polskiego w Świeciu / Fot. Andrzej Bartniak

W styczniu 2018 r. znaleziono tam zwłoki 71-letniego mężczyzny. Wcześniej budynek prawie poszedł z dymem, bo bezdomni ogrzewali się paląc szmatami i kawałkami drewna w starym piecu bez drzwiczek. Nieruchomość, mimo że znajduje się przy głównej ulicy miasta, od lat jest opuszczona i popada w coraz większą ruinę. Powodem jest skomplikowana struktura własnościowa. Ma kilku współwłaścicieli, którzy nie mogą dojść do porozumienia w sprawie jej dalszego losu.

Jedynym sposobem na to, aby pozbyć się bezdomnych z pustostanu przy ul. Wojska Polskiego, było zamurowanie okien i drzwi. Skoro nie mogli już dostać się do domu, zaczęli się rozglądać za innym lokum. Nie musieli daleko szukać, bo tuż obok stała szopa. To tam we wrześniu 2018 r. zmarł kolejny mężczyzna. Martwego 40-latka znalazł nad ranem jego kompan.

Inspekcja budowlana wymusiła na właścicielach nieruchomości rozbiórkę budynków zagrażających bezpieczeństwu. Znikła widoczna od ulicy drewniana altana oraz część zabudowy znajdującej się w podwórzu m.in. szopa, w której zmarł bezdomny mężczyzna.

Grudzień tego roku. Policjantka i strażnik miejski koło pustostanu przy ul. Wodnej, gdzie często chronią się bezdomni / Fot. KPP w Świeciu

W grudniu 2021 r. policjanci natknęli się na zwłoki mężczyzny przy ul. Wodnej w Świeciu. W opuszczonym budynku od pewnego czasu koczowało dwóch mężczyzn. Mimo wielokrotnych apeli straży miejskiej i policji, żaden z nich nie chciał przenieść się do schroniska. Nawet wtedy, kiedy temperatura spadła do 10 stopni Celsjusza poniżej zera. Powód? W schronisku nie można pić alkoholu.

Reklama

Straż miejska jednemu z nich zawiozła śpiwór z pomocy społecznej. Drugi odmówił jego przyjęcia. Wolał spać na starym materacu i przykrywać się szmatami. Podpisał oświadczenie, że nie chce śpiwora, ani jakiejkolwiek innej pomocy.

Mężczyźni szukali schronienia przed zimnem na poddaszu. Ogrzewali się przy świecach. Niewiele to dawało, biorąc pod uwagę panującą temperaturę. Poza tym budynek nie miał jednej ściany, części okien i drzwi.

Podczas patrolowania miejsc pobytu bezdomnych, policjanci zobaczyli niedaleko budynku mężczyznę siedzącego na kanapie. Kiedy do niego podeszli, okazało się, że nie żyje. 55-latek był jednym z dwóch mężczyzn koczujących na poddaszu pustostanu przy ul. Wodnej.

W listopadzie 2023 r. w Bratwinie (gmina Dragacz) spłonął barak, znajdujący się na uboczu wsi. Po ugaszeniu pożaru strażacy znaleźli wewnątrz częściowo spalone ciało mężczyzny.Do pożaru doszło, kiedy próbował się ogrzać. Mężczyzna nie był zameldowany w gminie Dragacz. Nie korzystał ze wsparcia miejscowej pomocy społecznej.

W schronisku przy ul. Ogrodowej w Świeciu bezdomni mają dobre warunki. Kilka lat temu przeszło ono gruntowny remont. Każdy może skorzystać z prysznica, zrobić pranie lub przygotować sobie ciepły posiłek. Jest tylko jeden warunek. Trzeba być trzeźwym. Niestety, dla niektórych bywa to przeszkoda nie do pokonania.

Policja apeluje, aby zgłaszać miejsca, w których zimą przebywają bezdomni / Fot. KPP w Świeciu

- Osoby dotknięte kryzysem bezdomności korzystają z prowizorycznych miejsc noclegowych, gdzie zimą narażone są na niskie temperatury. Napotkane w nich osoby funkcjonariusze informują, w jaki sposób i gdzie mogą otrzymać pomoc w postaci noclegu, ciepłego posiłku czy miejsca, w którym można się ogrzać - mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.

Reklama

Policja apeluje, aby mieszkańcy przekazywali informacje, jeśli mają podejrzenia, że zimą w jakimś pustostanie przebywa osoba bezdomna.

- Nie bądźmy obojętni na potrzeby drugiego człowieka. Nasze zainteresowanie, być może przyczyni się do tego, że uratujemy komuś życie. Nie przechodźmy obok takich osób obojętnie - podkreśla Joanna Tarkowska.

  • Zgłoszenia można przekazywać pod numerem telefonu 112.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors