Sztab szkoleniowy Wisły Anbud Świecie ma kolejne powody do zadowolenia. Zapaśnik Wisły, Angelo Siwak, zwyciężył w międzynarodowym turnieju w Siedlcach.
- Angelo startował w kategorii 75 kg, wraz z dwoma innymi zawodnikami. Stoczył dwie walki i obydwie wygrał w stosunku 5:2 i 10:4 – mówi Klaudiusz Sikorski, prezes Wisły Anbud Świecie.
Nie był to jedyny sukces wiślaków w ostatnich dniach. Brązowy medal z Mistrzostw Polski LZS-ów w Dzierżoniowie przywiozła Lena Zbilska, a zdaniem prezesa mogło być jeszcze lepiej, gdyby nie pomyłka sędziów.
- Lena stoczyła pięć pojedynków, z czego cztery wygrała i tylko jeden przegrała, ale była to walka półfinałowa. Jesteśmy trochę rozczarowani, bo nasza zapaśniczka prowadziła już na punkty 4:1 i ewidentnie wykonała kolejną akcję za dwa punkty, ale sędzia jej nie zauważył, bo… patrzył akurat na inną matę – ubolewa Klaudiusz Sikorski.
Zdeprymowało to na tyle świeciankę, że jej rywalka odrobiła straty i wygrała cały pojedynek 6:4.
W najbliższy weekend Wisłę czekają kolejne intensywne starty.
- Rafał Kiełpiński będzie walczył o medal Mistrzostw Polski Weteranów, ale na grad medali liczymy podczas Mistrzostw Polski Szkół, na które wysyłamy sześcioosobową ekipę – zapowiada Klaudiusz Sikorski.
Komentarze (0)