Strażacy ratowali konia, który wpadł do rzeki. To kolejna taka akcja

Strażacy interweniują nie tylko w przypadku pożarów czy wypadków drogowych. Często wzywani są też do pomocy zwierzętom, tak jak to miało miejsce dwa dni temu.
Już wcześniej strażacy ratowali klacz, która ugrzęzła na podmokłym terenie nad rzeką / Fot. archiwum

W środę późnym popołudniem strażacy dostali zgłoszenie o koniu, który wpadł do rzeki Mątawa w gminie Dragacz. Do ratowania zwierzęcia skierowano zastępy z Komendy Powiatowej PSP w Świeciu oraz z OSP Wielkie Stwolno.

Na miejscu znajdował się już właściciel konia.

- Zwierzę wyciągnięto na brzeg za pomocą pasów i ładowarki teleskopowej. Po dwóch godzinach całe i zdrowe wróciło pod opiekę właściciela – mówi asp. Marcin Borucki ze świeckiej straży pożarnej.

Zwierzęciu wyciągniętemu z rzeki przed dwoma dniami nic się nie stało / Fot. KP PSP w Świeciu

Nie była to pierwsza akcja tego typu. Parę lat temu klacz pasąca się nad Mątawą, weszła na podmokły grunt i nie mogła wydostać się o własnych siłach.

Przy pomocy liny i węży strażackich wyciągnięto osłabioną klacz na brzeg, gdzie zajął się nią weterynarz. Na szczęście nie doznała obrażeń.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl

Udostępnij

Komentarze niezwiązane z tematem i naruszające regulamin portalu będą usuwane.

4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Właściciel powinien ponieść koszta aukcji!!! Zwierzę trzeba pilnować!!!!

Tak, za wypadek też powinnaś płacić z własnej keszeni. Trzeba jeździć ostrożnie.

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors