Złaz to rodzaj wyzwania, którego uczestnicy gromadzą się w jednym miejscu. Dla harcerzy-seniorów z Chorągwi Kujawsko-Pomorskiej ZHP tym punktem zbornym przez najbliższe dwa dni będzie Świecie.
W wydarzeniu, którego głównym organizatorem jest Krąg „Watra", bierze udział 75 harcerzy nie tylko z województwa kujawsko-pomorskiego, ale także z województw pomorskiego i wielkopolskiego.
Złaz w Świeciu rozpoczął się apelem na Dużym Rynku. W czasie jego trwania uhonorowano kilkoro druhów i druhen.
Drugim istotnym punktem w planie dnia było odsłonięcie tablicy pamiątkowej przy ul. Młyńskiej 12. To dom, w którym mieszkał Czesław Porożyński. To właśnie jego imię nosi znajdujący się tam skwer.
Czesław Porożyński urodził się 9 marca 1905 r. Przez pięć lat, do wybuchu wojny, prowadził w Świeciu pozaszkolną drużynę harcerzy, a następnie zorganizował i prowadził krąg harcerski im. Michała Drzymały. Zbiórki odbywały się w jego mieszkaniu przy ulicy Młyńskiej 12.
W czasie wojny wstąpił do Szarych Szeregów, złożył ślubowanie instruktorskie i został mianowany komendantem świeckiego Hufca Szarych Szeregów.
Obsługiwał zorganizowany przez siebie punkt kontaktowy. Działalność świeckiego hufca została przerwana w listopadzie 1943 r. Czesław Porożyński został aresztowany przez gestapo i osadzony w obozie Stutthoff, gdzie przebywał do czasu ewakuacji.
W czasie marszu ewakuacyjnego zachorował na tyfus i mimo troskliwej opieki brata Benedykta, zmarł w obozie przejściowym w Rybnie koło Wejherowa 12 marca 1945 r. Tam też został pochowany.
Na dziś zaplanowano jeszcze zwiedzanie zamku, spotkanie z burmistrzem oraz obchody 20-lecia Kręgu "Watra". Jutro uczestnicy złazu zwiedzą m.in. firmę Mondi.