Młodzi wolontariusze zbierali datki, odbyły się też licytacje przedmiotów. Na estradzie swoimi umiejętnościami popisywali się młodzi artyści w towarzystwie muzyków orkiestry dętej.
- Już drugi raz zbieram datki od mieszkańców Pruszcza - mówi wolontariuszka Oliwia Jóźwik, uczennica drugiej klasy szkoły podstawowej. - Ludzie są bardzo hojni i często wrzucano banknoty.
Jednym z hitów licytacji był tort w kształcie czerwonego serduszka, który po zaciętej licytacji znalazł nabywcę za 150 złotych. Ogółem w gminie zebrano 10,7 tys. zł.




















