Poznajecie tego chuligana? Niejeden właściciel auta miał z nim do czynienia

Parkując auto w pobliżu Dużego Blankusza na Mariankach trzeba się liczyć z tym, że po powrocie możemy znaleźć sporo rys na karoserii. A wszystkie one są sprawką łabędzia, który nie znosi swojego konkurenta.

atak-labedzia-2

Łabędź, stukający dziobem w zderzak lub lusterko samochodu, to dość częsty widok na parkingu przy ul. Wyszyńskiego w Świeciu. To prawdziwy samiec alfa, który nie może znieść widoku konkurenta. Co gorsza, kompletnie obojętnego na ataki, które czasami trwają nawet kilkadziesiąt minut. Oczywiście chodzi o jego odbicie w karoserii auta, z czego ptak nie zdaje sobie sprawy. Niestety, zazwyczaj te potyczki z własnym odbiciem nie są obojętne dla samochodowego lakieru.

REKLAMA


Otworzy się w nowym oknie
Otworzy się w nowym oknie

Udostępnij
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Złapać i wypuścić 300 km

Złapać i wypuścić 300 km dalej.CZy to tak k…a cięzko.Mi też zniszczył lakier.Ludzie opamietajcie się!

zasypać i zalać betonem

zasypać i zalać betonem będzie spokój z sadzawką i duzo taniej

na wylanym betonowym słupku

na wylanym betonowym słupku zrobić sztuczne lodowisko

czego się nie zrobi dla

czego się nie zrobi dla „kawałka” złomu- nautrę zabetonować i żyć w betonie,asfalcie w swoim pięknym autku 

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors