Dzielnicowy zatrzymał się i zaoferował pomoc. Okazało się, że w domku letniskowym na jednej z działek wybuchł pożar. Policjant ruszył na pomoc. Wbiegł do środka budynku. Były tam dwie przestraszone kobiety z dwójką małych dzieci.
REKLAMA
- Rafał Brzeziński ewakuował wszystkich w bezpieczne miejsce, a sam wrócił do środka i gasił płomienie gaśnicą. Dzięki temu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia. Powiadomił również straż pożarną – relacjonuje sierż. szt. Joanna Tarkowska, rzecznik świeckiej policji.
Jak informuje straż pożarna w Świeciu, częściowemu zniszczeniu uległ strop między poddaszem a parterem domku letniskowego oraz obudowa kominka. To właśnie przewód kominowy był prawdopodobnie przyczyną pożaru. Straty oszacowano na ok. 40 tys. zł.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl