- Często musieliśmy bronić się przed oskarżeniami o pozostawianiu bałaganu na pasie w okolicznym lesie- mówią członkowie grupy "Grudziądz jeździ niżej". - Zebrane przez nas śmieci są dowodem na to, że to nie spotykający się tam miłośnicy motoryzacji pozostawiają po sobie bałagan. Nikt z nas nie wyrzuca butelek, odpadów po remontach czy starej odzieży i butów, których było chyba najwięcej.
Zebrano w sumie kilkanaście worków różnego rodzaju śmieci, które trafiły na wysypisko. Jak zapewniają uczestnicy akcji, była to pierwsza, ale nie ostatnia taka inicjtywa.
- Mamy nadzieję, że w ten sposób zmienimy sposób postrzegania uczestników niedzielnych spotkań na pasie lotniska - mówią z nadzieją.
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA
REKLAMA





