Jedni usuwają zniszczenia, inni narzekają, że muszą czekać. Poruszające zdjęcia po przejściu nawałnicy

Środowa nawałnica wyrzadziła największe szkody w gminie Osie. W mniejszym stopniu w okolicach Lniana i Warlubia. - To był koszmar - relacjonują świadkowie.

osie-2

Zaczęło się w środę około godz. 14.30. Deszcz, grad i silny wiatr zaczęły siać prawdziwe spustoszenie.

- Odebrałam akurat dzieci ze szkoły w Osiu, kiedy to się zaczęło. Schroniliśmy się w samochodzie, w który łomotały duże kulki gradu. Czeka nas wprawdzie wizyta u lakiernika, ale na szczęście nikomu nic się nie stało – relacjonuje nasza Czytelniczka.

Nawałnica wyrządziła ogromne zniszczenia w pasach między Tleniem a Osiem (gmina Osie), Lnianem a Tleniem (gmina Lniano) i w okolicach Lipinek (gmina Warlubie). Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Drzewo spadło na namioty na polu kempingowym w Tleniu. Natychmiast rozniosła się pogłoska, że zginęły tam dwie młode osoby. Pytano o to naszą redakcję. Na szczęście, nie była to prawda.
REKLAMA

- Na Zalewie Żur zauważono kilka pustych kajaków i rower wodny - informuje bryg. Paweł  Puchowski, rzecznik komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu. - Nie było wiadomo czy z przystani zepchnął je na wodę wiatr, czy też wypadli z nich turyści.

Rozpoczęto intensywne poszukiwania. Okazało się, że turyści w porę schronili się na brzegu, a sprzęt porwał wiatr.

Przez nasz pensjonat przeszła przed chwilą nawałnica. Nie mamy prądu ani wody, w związku z czym zamykamy restaurację. Mamy nadzieję, że do jutra uporamy się z wstępnymi porządkami – informował w środę po południu Ośrodek Wczasowy Wierzchy niedaleko Tlenia.
REKLAMA

- Mamy informacje o drzewach powalonych na dachy domów, uszkodzeniach samochodów i zerwanych liniach energetycznych, ale w tej chwili nie jesteśmy w stanie podać konkretnej liczby. Jest tego po prostu zbyt dużo. Skupiamy się na razie na akcji w terenie. Potem zajmiemy się statystykami – powiedział Extra Świecie w czwartek rano mł. asp. Dariusz Sadowczyk z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.

Dziś strażacy będą kontynuować działania. Czeka ich wiele pracy. Zalało mnóstwo piwnic, wciąż wiele bocznych dróg jest nieprzejezdnych.

Nawałnica wyrządziła ogromne zniszczenia w drzewostanie.
REKLAMA

Dopiero wracamy do domu, żeby odpocząć i jutro ruszyć dalej udrażniać drogi, dojazdy do domów, szacować szkody – to relacja Nadleśnictwa Osie, zamieszczona na Facebooku 28 lipca kwadrans przed godz. 21.00. - Droga na Tleń zupełnie nieprzejezdna. Do pomocy ruszyli wszyscy - strażacy, leśnicy, ochotnicy, mieszkańcy. Przy wspólnej akcji, mimo narzekań ludzi czekających na przejazd, drogę udaje się udrożnić w miarę szybko - najpierw dla straży pożarnych i karetek, potem dla wszystkich. Korek był do samego Osia. Potem droga została zamknięta.

Ucierpiały drzewostany leśnictwa Osie, Nowa Rzeka, Stara Huta i Rynków. Zniszczeniu uległy wiaty i miejsce ogniskowe.
REKLAMA

Nieprzejezdna jest ścieżka rowerowa z Osia do Tlenia. Co jeszcze? Jakie są dokładne straty? Dowiemy się jutro, jak dotrzemy samochodem tam, gdzie się da, albo tam, gdzie nie da - dronem. Dziękujemy wszystkim, którzy włączyli się w udrażnianie dróg do Tlenia, Grzybka, Przewodnika i Radańskiej. Miło jest patrzeć, jak w takich chwilach ludzie się jednoczą - informowało w środę Nadleśnictwo Osie.
REKLAMA

a.pudrzynski@extraswiecie.pl


Dziękujemy za udostępnienie zdjęć OSP Miedzno, Ośrodkowi Wczasowemu Wierzchy, Nadleśnictwu Osie, Milenie Ziółkowskiej, Małgosi Wojnarskiej, Mateuszowi Ryckiemu, Magdalenie Babińskiej.
REKLAMA

Udostępnij
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Kolejne działania

Kolejne działania geoinzynieri na tym terenie. Teraz za bescen wytną drzewa i pojadą na zachód. 

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors