Ten scenariusz powtarza się dość regularnie. Ktoś chce w nocy lub święta kupić lek i okazuje się, że nie pracuje żadna ze świeckich aptek. Niedawno taka sytuacja wyprowadziła z równowagi naszą Czytelniczkę.
- Niespodziewanie rozchorowało się moje dziecko - opowiada pani Iwona. - Potrzebowałam leków przeciwgorączkowych, bo te które miałam, skończyły się. Sprawdziłam na stronie internetowej starostwa, która z aptek pełni dyżur. Z harmonogramu wynikało, że w niedzielę 6 listopada powinna być otwarta apteka Pod Lwem przy Dużym Rynku. Niestety była zamknięta. Naiwnie pomyślałam, że może jakaś inna będzie otwarta, ale oczywiście tak nie było.
Skończyło się na tym, że pani Iwona musiała pojechać do Chełmna i kupiła lekarstwo.
- Tam jakimś cudem aptekarzom opłaca się pracować w niedzielę - dziwi się.
Można powiedzieć, że pani Iwona miała pecha. Gdyby dziecko rozchorowało się innego dnia, mogłaby... trafić na otwartą aptekę w Świeciu.
O co w tym chodzi? Otóż na dziewięć świeckich aptek, pięć przestrzega planu dyżurów ustalonych przez Radę Powiatu Świeckiego. Cztery nie mają zamiaru tego robić. To Centrum Zdrowia (ul. Wojska Polskiego 80), Farmacja 24 (ul. Sobieskiego 2), Pod Orłem (ul. Grzymisława 4) i właśnie Pod Lwem (ul. Duży Rynek 1).
O sytuacji starostwo poinformowało Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego i Pomorsko-Kujawską Okręgową Izbę Aptekarską w Bydgoszczy. Obie nic nie zrobiły, bo w zasadzie nie mogły. W podobnej sytuacji jest powiat.
- Podejrzewam, że ustawodawcy nie przyszło do głowy, że ktoś może nie zastosować się do ustanowionego prawa miejscowego dotyczącego dyżurów - podkreśla Barbara Studzińska, starosta świecki. - Dlatego nie przewidziano konsekwencji dla aptek, które odmówią dyżurowania w nocy oraz w niedziele i dni świąteczne. Mamy pełną świadomość, że pod względem ekonomicznym nie jest to intratne, ale z punktu widzenia interesu społecznego, konieczne - zaznacza starosta.
Powiat chciał pójść na rękę aptekarzom i ograniczyć godziny pracy nocnej do 24.00. Niestety, tak brzmiącą uchwałę zanegował wojewoda. W efekcie mamy harmonogram, którego cztery spośród dziewięciu aptek nie respektuje. Bez zmiany prawa na szczeblu centralnym nie ma co liczyć na to, że to się zmieni.
Trwałe rozwiązanie problemu przyniesie zapowiadana nowelizacja ustawy o prawie farmaceutycznym. Problem, w różnym nasileniu, odczuwalny jest bowiem w całym kraju.
- Proponowane przepisy zakładają m.in. dopłatę do nocnych dyżurów, które jak przekonują właściciele aptek, generują wyłącznie koszty - wyjaśnia Barbara Studzińska. - W sytuacji, gdyby powiat otrzymał środki na zapłacenie za nie, miałby skuteczniejsze narzędzia do wymagania, aby harmonogram był przestrzegany.
a.bartniak@extraswiecie.pl
To juz wiemy gdzie nie
To juz wiemy gdzie nie kupować w normalny dzien
Sama byłam w podobnej
Sama byłam w podobnej sytuacji, szukałam otwartej apteki w sobotę około 22, po wizycie w szpitalu. Według rozpiski dyżur miała pełnić apteka na ulicy Mickiewicza (?! apteka fakt była, tam kiedyś, ale od dobrych kilku lat w tym miejscu jest bank Millennium). Apteka przy szpitalu miała wywieszoną kartkę w drzwiach, że czynna jest apteka na ul. Sobieskiego, w aptece na Sobieskiego kolejna kartka, że dyżur pełni apteka na ul. Łunawskiej w Chełmnie, jadę do Chełmna, a tu okazuje się, że apteka dawno zamknięta, gdyby nie to, że w internecie znalazłam numer przypisany do dyżurującej apteki, którą okazała się apteka na drugim końcu Chełmna to zostałabym bez leków
Nie kupowac tam !!! olac
Nie kupowac tam !!! olac takie peudo apteki
Dobrze że napisaliście jakie
Dobrze że napisaliście jakie apteki odmawiają otwarcia w dni wolne i wieczorami. Teraz to nawet agresywna reklama im nie pomoże.Upadną lada chwila.Mam nadzieję że wielu mieszkańców Świecia i okolicy to przeczytało i już nigdy w tych aptekach nic nie kupi.
A może powiat otworzy apteki
A może powiat otworzy apteki w powiecie, zatrudni farmaceutów i po problemie.
Apteki powyżej stracą
Apteki powyżej stracą klientów na rzecz pozostałych, które ich przejmną. Prawa rynku są twarde kto się odwraca od klientów sprawia, że klienci i od niego się odwrócą.
Tylko komunizm chce zmusić
Tylko komunizm chce zmusić prywatny biznes aby za darmo pracował na rzecz państwa. Niech starosta otworzy aptekę i dopłacając do biznesu sprzedaje po nocach leki.
A skąd mają wziąść personel ?
A skąd mają wziąść personel ? Po ile godzin mają ludzie pracować ?
Nie kupować w normalny dzień
Nie kupować w normalny dzień w tych aptekach, poinformuje o tym całą rodzinę i znajomych , które apteki w Świeciu omijać
Bądźmy świadomym konsumentem
Bądźmy świadomym konsumentem i nie kupujmy w tych aptekach i udostępiać w mediach lokalnych i społecznościowych nie kupuj w tych aptekach z wyszczególnieniem gdzie w Świeciu.W dobie walki o klienta nawet w dzień staną się nierentownym interesem i zwiną przysłowoiowe żagle a cztery apteki mniej w Świeciu nie zaszkodzi nikomu.Więc drodzy mieszkańcy siła w nas