W sobotę około godz. 6.00 na ul. Bydgoskiej w Nowem kierowca audi A6 nagle zjechał z jezdni i przewrócił słupki odgradzające ulicę od chodnika.
Samochód przejechał przez chodnik, uderzył w jedno ogrodzenie przed budynkiem mieszkalnym, a potem wjechał w drugie i zatrzymał się w ogródku przed domem wielorodzinnym.
Na miejsce przyjechały policja, pogotowie i dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Nowego.
- Kierowcy pomógł wydostać się z samochodu świadek kolizji. 38-letni mężczyzna jechał sam. Został zabrany do szpitala - wyjaśnia st. asp. Marcin Klemański z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
Strażacy odłączyli akumulator, usunęli płyny eksploatacyjne i zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
Jak mówi świadek kolizji przy ul. Bydgoskiej w Nowem, kierowca audi źle się poczuł w trakcie jazdy.
- Wyglądał, jakby doznał nagłego ataku choroby. Trząsł się, był bardzo osłabiony - relacjonuje.
Tę wersję potwierdzają też strażacy. Okoliczności i przyczyny zdarzenia ustala policja. Więcej informacji w poniedziałek. Zobacz poniżej zdjęcia.





