Po przedwcześnie zakończonym sezonie, Joker jako nowy-stary mistrz I ligi czeka na audyt, który przeprowadzi siatkarska centrala, aby określić, czy klub spełni wszystkie wymogi, by grać w Lidze Siatkówki Kobiet (najwyższa klasa rozgrywkowa w Polsce).
Miasto obiecuje wsparcie
Aby móc się ubiegać o grę w LSK trzeba oczywiście spełnić szereg wymogów, w tym przede wszystkim finansowych. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, klub prowadzi rozmowy z dużymi firmami, w tym przede wszystkim z Mondi, które podobno wyraziło wstępnie chęć włączenia się do sponsoringu, podobnie jak dotychczasowi główni sponsorzy, Mekro i Energoremont.
Zwiększenie wsparcia zapowiada również burmistrz Świecia Krzysztof Kułakowski.
- Zdajemy sobie sprawę, że jest to dla klubu doskonała szansa, która może się długo nie powtórzyć. Jesteśmy pełni uznania dla postawy Jokera w minionym sezonie, który w pełni zasłużył na grę w LSK. Jeżeli klub będzie się ubiegał o grę w najwyższej lidze, na pewno wsparcie ze strony miasta znacząco wzrośnie. Z uwagi jednak na kryzys związany z epidemią koronawirusa, nie chciałbym na razie deklarować konkretnych kwot – mówi Krzysztof Kułakowski.
Będą zmiany
Wraz z grą w LSK pojawi się szereg nowych wymogów. Być może trzeba będzie zakupić na halę specjalną wykładzinę typu Teraflex, rozwijaną specjalnie na mecze. Klub na pewno będzie musiał przekształcić się w spółkę, co już jest tematem prawniczych analiz.
Poza tym na pewno zmieni się cała organizacja zawodów. Pojawi się chociażby obowiązek wideoweryfikacji, a niektóre mecze będą transmitowane na żywo w telewizji, przez co nie wszystkie będą się odbywać, tak, jak do tej pory w soboty o stałej porze.
Z drugiej jednak strony, to paradoksalnie doskonały moment na awans. Mówi się, że jedna z dużych spółek skarbu państwa ma zostać sponsorem tytularnym LSK, co wiąże się z dodatkowym dofinansowanie dla klubów.
Poza tym wpływ koronawirusa na cały polski sport może spowodować, że udział klubu w kolejnym sezonie w LSK może być po prostu tańszy. Niektóre kluby nie wytrzymają presji płacowej. Być może kontrakty niektórych zawodniczek również znacznie się obniżą, przez co szansa na udział Jokera w ekstraklasie staje się coraz bardziej realna.
sport@extraswiecie.pl
Komentarze (0)