Filmowy kogel-mogel, czyli hity stycznia

Największym styczniowym hitem w świeckim kinie będzie zapewne film rodzimej produkcji, który wróci na srebrne ekrany po 30 latach. Mowa o obrazie „Miszmasz, czyli kogel-mogel 3”.
3bede4f849e66fd1a6b4f0e3d799

To ciąg dalszy przygód Kasi, rodziny Wolańskich oraz pozostałych bohaterów kultowych komedii „Kogel-mogel”, której część pierwsza swoją premierę miała w 1988 r. i zebrała stosunkowo niewielką widownię jak na tamte czasy, bo trochę ponad 1,2 mln widzów. Triumfy świecił jednak w telewizji.

Do walki o największą styczniową frekwencję we Wrzosie stanie także „Underdog”, ze znanym sportowcem Mamedem Khalidovem. To pierwszy polski film o walkach MMA, więc będzie swego rodzaju sprawdzianem dla publiczności.

Warto wspomnieć także o filmie, który porwał krytyków, wróżących mu wielki sukces. „Bumblebee”, nowa odsłona kultowej serii Transformers, ma być zabawny, czarujący, prawdziwszy i bardziej filmowy.

Tego samego dnia świeccy widzowie będą mogli zobaczyć najnowsze dzieło twórców hitu „Moje córki krowy”, który przyciągnął do kin ponad 700 tys. widzów. Reżyserka Kinga Dębska postanowiła zmierzyć się z problemem, który może dotknąć każdego. „Zabawa, zabawa” to trzy przeplatające się historie kobiet, będących w różnych fazach uzależnienia alkoholowego.

Tytułem, któremu w zdobyciu widza będą sprzyjać ferie zimowe, to „Ralph Demolka w internecie”, kontynuacja „Ralpha Demolki”, który w Świeciu był pierwszym animowanym filmem wyświetlanym w jakości 3D, a do polskich kin wybrało się na niego ponad 430 tys. osób.

Oprócz Ralpha na ekranie będą wyświetlane również animacje „Królowa śniegu: po drugiej stronie lustra” i „Sekretny świat kotów”, jak i również film familijny „Mary Poppins powraca”, który niestety w Polsce „otworzył się” bardzo słabo, bo w premierowy weekend obejrzało go tylko 24 tys. widzów.

Autor jest kierownikiem kina Wrzos w Świeciu.

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors