Bez wątpienia Neo-Nówka należy do ekstraklasy polskiego kabaretu. Najlepszym tego dowodem była frekwencja na sobotnim występie.
Takich tłumów amfiteatr w Świeciu nie widział już dawno. Zainteresowanie było tym większe, że satyrycy prezentowali premierowe skecze, których nie ma jeszcze w telewizji i w internecie.
To właśnie dlatego ochrona błyskawicznie reagowała, gdy tylko ktoś próbował wyciągnąć z kieszeni telefon, aby filmować występ.
Jak zawsze Roman Żurek, Michał Gawliński i Radosław Bielecki, z właściwym sobie humorem, odnosili się do aktualnej sytuacji politycznej i społecznej.
Nie jest tajemnicą, że nie są fanami rządzącej partii.

Komentarze (0)