Areną był stadion, a aktorami młodzież z Jeżewa i Laskowic. Rolę główną odegrał ogień, bo rzecz była o mitycznym Prometeuszu. Mimo przenikliwego chłodu, na płycie stadionu pojawiło się kilkaset osób. Efektowny spektakl wywołał spory aplauz. Najmocniejszym akcentem był finał spektaklu w wykonaniu Kamila Kasaka, instruktora utalentowanej młodzieży.

Komentarze (0)