Współczesna sztuka nie narzuca odbiorcy jedynej słusznej interpretacji. Jest raczej zaproszeniem do dialogu, impulsem mającym zmusić do refleksji. Podobnie jest w widowiskami przygotowywanymi przez Natalię Głowalę. Zwykle dotyczą one bardzo uniwersalnych problemów obecnych pod każdą szerokością geograficzną.
Spektakl "Moment" mówił o przemijaniu, ulotności chwili, czasie, który pędzi przed siebie i nigdy nie ogląda się wstecz. Jak go traktować? Jak przyjaciela czy wroga? A może po prostu zaakceptować ten stan i cieszyć się każdym danym nam momentem? Brać z życia to co naprawdę istotne. Nie bać się wyzwań w myśl zasady, że prawdziwą wartość ma tylko to, co zdobywamy z trudem.
"Moment" wydaje się najbardziej dojrzałym widowiskiem, spośród tych przygotowanych przez grupę spektaklową działająca przy Centrum Kultury w Świeciu. Może mieć to związek zarówno z rozwojem choreografki Natalii Głowali, jak i samych tancerzy, którzy z każdym kolejnym rokiem podnoszą swoje umiejętności.
Fakt, że wszystko ma swój początek i koniec, we wzruszający sposób zaakcentowano w ostatnim tańcu.
Żegnano w nim: Agnieszkę, Laurę, Adriana, Amelię i Olę, tancerzy odchodzących z grupy spektaklowej. To tegoroczni maturzyści, którzy jesienią zaczną zupełnie nowy etap życia.
Przedstawienia tej grupy zawsze przynoszą falę wzruszeń, ale tym razem łez płynęło więcej niż zwykle. Płakali występujący i widownia. Wszyscy czuli, że na moment stali się jednością, wspólnotą przeżywającą wspaniałą chwilę rysującą w sercach i umysłach głęboki ślad.
Mówiąc o tym wydarzeniu warto też podkreślić świetną robotę wykonaną przez osoby odpowiedzialne za dźwięk i oświetlenie.
Poniżej galeria zdjęć.
Brawo Pani Natalio . To co Pani robi jest piękne i żeby następne pokolenia rozwijały się pod Pani skrzydłami. Pozdrawiam
Czy bedzie jeszcze możliwość obejrzenia tego spektaklu ?
Kiedy można obejrzeć spektakl?