O sprawie, która wywołała oburzenie wśród mieszkańców, pisaliśmy w Extra Świecie w sobotę. Przypomnijmy.
W ubiegły piątek członkowie grupy obywatelskiej Elusive Child Protection Unit Poland ujawnili, że 30-letni mieszkaniec gminy Świekatowo przekazywał obsceniczne treści osobie podającej się za 11-letnią dziewczynkę.
Daniel Ś. wysyłał jej zdjęcia swojego penisa. Twierdził, że je chciała. Jednocześnie prosił o fotografie, na których dziewczynka jest nago.
Wyraźnie ośmielony konwersacją, mieszkaniec gminy Świekatowo zaproponował 11-latce seks. Do spotkania jednak nie doszło, bo zainterweniowali członkowie grupy ECPU.
Odwiedzili go w gminie Świekatowo i umieścili w sieci nagranie z rozmowy z 30-latkiem. Daniel Ś. przekonywał, że za każdym razem, gdy korespondował z dziewczynką był pijany.
Prawdopodobnie chciał w ten sposób pokazać, że nie zdawał sobie sprawy z tego, co robi.
Jego tłumaczenia nie przekonały członków ECPU i wezwanej na miejsce policji. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.
W sobotę funkcjonariusze doprowadzili go do Prokuratury Rejonowej w Świeciu. Usłyszał tam zarzuty prezentowania treści pornograficznych nieletniej i namawiania jej do kontaktów seksualnych.
- W tym przypadku mówimy jednak o rzekomej nieletniej, bo z mężczyzną korespondowała w Internecie osoba dorosła przedstawiająca się jako 11-latka - wyjaśnia Janusz Borucki, prokurator rejonowy w Świeciu.
Jak wynika z naszych informacji, członkowie grupy obywatelskiej, zaniepokojeni aktywnością Daniela Ś. w sieci, adresowaną do nieletnich, postanowili zastawić na niego pułapkę. Uwierzył, że rzeczywiście kontaktuje się z 11-latką.
- Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju - mówi prokurator.
Policja prowadzi w tej sprawie dalsze czynności. Po dokładnym sprawdzeniu telefonu Daniela Ś. (nie ma komputera) okaże się, z iloma nieletnimi nawiązywał kontakty.
- Mężczyzna zostanie też zbadany przez psychologa i psychiatrę, bo mamy duże wątpliwości, co do jego poczytalności - wyjaśnia prokurator Janusz Borucki.
Mieszkańcowi gminy Świekatowo grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Zobacz poniżej nagranie ze spotkania Daniela Ś. z grupą ECPU.
- Czekamy na Wasze komentarze na naszej stronie na Facebooku.

Komentarze (0)