Gmina Świecie postanowiła krytycznie przyjrzeć się swoim zasobom mieszkaniowym pod kątem możliwości sprostania coraz ostrzejszym przepisom, dotyczącym zarówno stanu technicznego, jak i ogrzewania.
Nie ma jeszcze konkretnych wskazań, ale przynajmniej kilku budynków komunalnych prawdopodobnie gmina nie będzie już ratować, bo z ekonomicznego punktu widzenia nie ma to większego sensu.
- Niektóre z nich lepiej będzie wyburzyć i postawić nowe - powiedział podczas dzisiejszej sesji rady miejskiej burmistrz Świecia Krzysztof Kułakowski. - Takie przykłady działania gminy już mamy.
Burmistrz mówił też o możliwym innym scenariuszu. Sprzedaży takich nieruchomości na wolnym rynku.
- Być może znajdzie się przedsiębiorca, który podejmie się remontu, by potem wynajmować odnowione lokale - stwierdził burmistrz.
Oczywiście każdy taki ruch będzie się wiązał z wcześniejszym przesiedleniem lokatorów do innych mieszkań.
Burmistrz nie podał żadnych konkretnych terminów, ale można się domyślać, że nie są to odległe plany.
Wiążą się one ściśle z projektem budowy budynku wielorodzinnego przy ul. Polnej w Świeciu. Zabezpieczono na ten cel 160 tys. zł. Budynek będzie miał 30 mieszkań komunalnych. Inwestycja ma być zrealizowana w oparciu o środki zewnętrzne m.in. z Funduszu Dopłat i Krajowego Planu Odbudowy prowadzonych przez Bank Gospodarstwa Krajowego.