Plac w sąsiedztwie izby przyjęć świeckiego szpitala psychiatrycznego, pełniący rolę parkingu, prezentował się fatalnie. Nic też dziwnego, że znalazła się grupa mieszkańców, która postanowiła to zmienić. Inicjatywa spotkała się z na tyle dużym poparciem, że zakwalifikowała się do puli zadań przeznaczonych do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego.
Inwestycję zrealizowano w ramach partnerstwa Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych i gminy Świecie.
REKLAMA
- Szpital wziął na siebie całą stronę formalną tego przedsięwzięcia, to znaczy projekt i stosowne pozwolenia, co zajęło trochę czasu, ponieważ chodziło o teren objęty opieką konserwatora zabytków - tłumacz Ryszard Sadowski, kierownik Wydziału Inwestycyjnego Urzędu Miejskiego w Świeciu.
Plac wyrównano i przykryto polbrukiem. Nie ma on jednak oficjalnego statusu parkingu, ponieważ nie wyznaczano miejsc parkingowych. W dokumentach widnieje jako miejsce utwardzone przeznaczone do parkowania.
REKLAMA
Dla kierowców nie ma to jednak większego znaczenia. Liczy się to, że nikt nie musi martwić się teraz o to, że urwie tłumik albo uszkodzi sobie miskę olejową manewrując między wybojami.
Inwestycja kosztowała gminę Świecie 212 tys. zł.