Nowy szef straży miejskiej zapowiada więcej patroli pieszych i rowerowych

Straż miejska w Świeciu ma być bardziej aktywna w miejscach wskazywanych przez mieszkańców. Wzrośnie liczba patroli pieszych i rowerowych. Na celowniku znaleźli się nie tylko chuligani, ale też osoby, które nie sprzątają po swoich psach. Mogą posypać się mandaty.
Łukasz Chareński od niedawna pełni obowiązki komendanta Straży Miejskiej w Świeciu / Fot. Andrzej Bartniak

W porządku środowej sesji Rady Miejskiej w Świeciu znalazł się punkt dotyczący bezpieczeństwa w gminie. Radni otrzymali dwa raporty, jeden przygotowany przez policję, a drugi sporządzony przez straż miejską.

Radni szczególne zainteresowanie okazali pracy straży miejskiej. Wśród spraw poruszonych przez radnego Leszka Piotrowskiego znalazły się m.in. psie odchody, uciążliwe zwłaszcza w starszej części Świecia.

Nie był on zresztą osamotniony w swoich spostrzeżeniach.  

- Ręce opadają, gdy widzę mieszkańców, jak wyprowadzają psy na stary cmentarz przy ul. Mickiewicza - wtórował mu radny Sebastian Glaziński. - Najbardziej skuteczna prewencja to taka, która wiąże się z obecnością widocznych patroli - podkreślał.

Łukasz Chareński, nowy szef Straży Miejskiej w Świeciu (zastąpił na tym stanowisku Romana Witta, który został wicestarostą), zapowiada, że to się zmieni.

- Wydałem dyspozycje odnośnie nocnych patroli w godz. 5.30-6.30, których celem będzie właśnie zwracanie uwagi na osoby, które wychodzą z psem na poranny spacer i nie sprzątają po nim. Wprowadziłem też patrole piesze w różnych punktach miasta - mówił podczas ostatniej sesji Łukasz Chareński, na razie pełniący obowiązki komendanta straży.

Strażnicy miejscy wychodząc z samochodu będą mieli obowiązek zameldowania się dyżurnemu, który będzie wspomagał ich kamerą.

Będą się pojawiać w różnych miejscach. W środę, jak wyjaśniał komendant, patrolowali okolice Dużego Rynku, Dużego Blankusza, Szkoły Podstawowej nr 5 i klubu jachtowego Columbus nad jeziorem Deczno.

Pojawiło się też pytanie o rowery elektryczne, które przed kilkoma laty znalazły się na wyposażeniu straży miejskiej.

Łukasz Chareński zapowiedział, że od teraz będą one znacznie częściej wykorzystywane.

-  Kiedy będę ustawiał służby, zadbam o to, aby pojawiały się patrole rowerowe, zresztą sam także będę brał w nich udział - podkreślał.

Z kolei radny Marek Sikorski zaapelował o zwrócenie uwagi na miejsce piknikowe w Kozłowie.

- Mamy tam bardzie wielu gości zza Wisły, którzy niszczą to miejsce. Stawiają grille na drewnianych stołach, rozrzucają śmieci, jednym słowem niczym się nie przejmują - stwierdził gorzko radny.

a.bartniak@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors