W ciągu ostatnich czterech dni na autostradzie A1 w powiecie świeckim doszło do kilku zdarzeń drogowych. Niestety, nie obyło się bez osób poszkodowanych.
W miniony piątek około godz. 14.15 w Płochocinie (gmina Warlubie) kierowca BMW, jadąc w kierunku Gdańska, dojeżdżając do zatoru drogowego związanego z remontem drogi, najechał na tył stojącego samochodu ciężarowego marki Man. 33-letni kierowca osobówki został przewieziony do szpitala.
Z kolei w sobotę około godz. 17.30 w Warlubiu, kierowca renault megane nie zachował bezpiecznej odległości między pojazdami i najechał na tył suzuki. Dwie godziny później, o 19.30, w tym samym miejscu, kierowca lexusa najechał na rozbite podczas wcześniejszej kolizji renault. Obaj kierowcy zostali ukarani mandatami.
Tego samego dnia o godz. 21.45 kierowca opla astry, wyjeżdżając z węzła autostradowego Warlubie w kierunku Łodzi, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu ciężarowym volvo. 63-letni kierowca osobówki otrzymał mandat.
Policjanci wyjaśniają również okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj po godz. 10.00 na wysokości Grupy (gmina Dragacz).
- Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że 30-letni kierowca mana nie dostosował prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego najechał na tył ciężarowego mercedesa - mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Kierowca mana był zakleszczony w kabinie. Został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
- Prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych - podkreśla Joanna Tarkowska. - Jadąc zbyt szybko, nie jesteśmy w stanie zareagować adekwatnie do sytuacji, co może mieć poważne konsekwencje. Takie zachowanie zagraża kierowcy, pasażerom oraz innym uczestnikom ruchu, którzy w tym czasie znajdują się na drodze.
Brak rozwagi w połączeniu z trwającymi remontami na autostradzie A1 skutkują większą liczbą kolizji i wypadków.
W poniedziałek rozpoczęły się prace na autostradzie na odcinku między węzłami Kopytkowo - Warlubie. Na remontowanym odcinku ruch odbywa się dwoma pasami w kierunku Łodzi i jednym pasem w kierunku Gdańska. Dodatkowo zamknięty jest węzeł Warlubie w kierunku Gdańska.

- Na węźle nie jest możliwy zjazd z autostrady w kierunku Warlubia ani wjazd na autostradę w kierunku Gdańska. Dodatkowo zamknięty jest MOP Gajewo kierunek Gdańsk. Prace na tym odcinku potrwają około 7 tygodni. Ich zakończenie zależne jest od warunków atmosferycznych - informuje dyrekcja Autostrady A1 Amber One.
Na remontowanych odcinkach obowiązuje ograniczenie prędkości do 80 km/h.
- W związku ze zmianami organizacyjnymi w ruchu drogowym na autostradzie A1 policjanci apelują do wszystkich użytkowników dróg o ostrożność i dostosowanie prędkości do zmieniających się warunków oraz zachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzających pojazdów - mówi kom. Tarkowska.

