Do zdarzenia doszło 11 kwietnia około godz. 5.45. To właśnie wtedy strażacy zostali poinformowani o pożarze domu w Michalu (gmina Dragacz).
Do wybuchu, od którego ogniem zajął sie garaż, doszło na skutek rozszczelnienia się instalacji LPG w znajdującym się tam samochodzie.
- Siła eksplozji była tak duża, że zostały wyrwane drzwi garażowe, a z okien wyleciały wszystkie szyby - relacjonuje asp. Marcin Klemański z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.
REKLAMA
W tym czasie w budynku było siedem osób, w tym troje dzieci. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Gdy przyjechała pomoc wszyscy domownicy zdążyli już opuścić palący się budynek.
Szybko rozprzestrzeniający sie pożar objął nie tylko kotłownię i garaż, ale też kuchnię, łazienkę i dwa pokoje. Straty byłyby jeszcze większe, gdyby w porę nie usunięto dwóch pełnych butli gazowych.
- Wstępnie straty oszacowano na 180 tys. zł, z czego 150 tys. zł to koszty związane ze zniszczeniami w budynku - mówi asp. Marcin Klemański. - Na szczęście konstrukcja domu nie została naruszona. Na razie jednak nie nadaje się on do zamieszkania.
REKLAMA
Na miejscu działały trzy jednostki straży z komendy powiatowej w Świeciu i dwie z komendy w Grudziądzu oraz trzy zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Dragacza, Wielkiego Stwolna i Górnej Grupy.
Akcja zakończyła się około godz. 9.30.
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA
Budujemy kolejny blok na osiedlu Nowe Marianki w Świeciu. Zapraszamy do obejrzenia filmu. Wizualizacje mieszkań i dodatkowe informacje na www.apartado.pl
180 tys zł strat za to co
180 tys zł strat za to co widać na zdjęciu? chyba ktoś w nocy po imprezie robił te wycene