Celem wczorajszych poniedziałkowych działań była poprawa bezpieczeństwa pieszych i zapobieganie zdarzeniom drogowym z udziałem tej grupy osób. Policjanci z wydziału ruchu drogowego komendy w Świeciu zwracali uwagę na niezgodne z prawem zachowania na drodze, zwłaszcza w relacji kierujący - pieszy.
- Przechodzenie przez jezdnię w miejscach niedozwolonych i chodzenie niewłaściwą stroną drogi to główne wykroczenia popełniane przez osoby piesze - wyjaśnia kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - Natomiast błędy kierowców to przede wszystkim nadmierna prędkość w rejonie przejść dla pieszych, a także utrudnianie poruszania się pieszym po chodnikach
Podczas akcji policjanci ujawnili 33 wykroczenia. Sprawcami 20 z nich byli kierowcy. 13 wykroczeń popełnili piesi.
- Aby przypomnieć o tym, jak ważne jest używanie odblasków, policjanci wręczali pieszym kamizelki odblaskowe, bo nawet niewielki odblask może pomóc kierowcy zauważyć pieszego, który porusza się po drodze. Apelowali również do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę i ostrożność na drodze – dodaje kom. Tarkowska.
Zobacz poniżej zdjęcia.
Kamizelki lub widoczne odblaski po zmroku powinny być obowiązkowe a ich brak karany. Zwłaszcza że po zmroku połowa przejść dla pieszych a już w ogóle przy orlenie/szpitalu i orlen przy mondi są nieoświetlone. A potem wina kierowcy bo nie widział człowieka ubranego na czarno dodatkowo z telefonem przy uchu lub ze słuchawkami na przejściu które jest bez oświetlenia.
Piesi często chodzą po drogach rowerowych. Na zwrócenie uwagi nie reagują albo się obrażają jak dzieci.
Najgorsze to są te pijaki z wrzosu w Jezewie co po 5piwkach wieczorami do domu wracają bez odblasków, jeden z nich ostatnio się wysrał po gopsem a drugi sikał na kiosk, a trzeci wymieniał kaszę i ryż z Gopsu co dostał na alkohol , co za wieś, zaorać!!!!!
Dobrze widoczny pieszy czy to z odblaskiem czy z latarką to podstawa. Jednak potrzebna jest zmiana, a właściwie przywrócenie poprzednich przepisów przechodzenia przez przejście. Wchodzę dopiero jak nie jadą pojazdy i mam możliwość bezpiecznego przejścia. W innych krajach wygląda to trochę inaczej np. w Wietnamie pieszy wchodzi na tzw. własne ryzyko i o dziwo tych zdarzeń na przejściach jest stosunkowo mało.
Tiry na tory!