Wypadek wydarzył się w środę w gospodarstwie w Wielkim Zajączkowie (gmina Dragacz).
- 58-letni mężczyzna przelewał przy pomocy wężyka kwas azotowy z 1000-litrowego zbiornika do mniejszych 30-litrowych – mówi st. asp. Marcin Klemański z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
W pewnym momencie wężyk wysunął się z większego zbiornika. Kwas oblał twarz mężczyzny.
Strażacy dostali informację o zdarzeniu o godz. 9.10.
- Jako pierwszy na miejscu pojawił się zastęp z OSP w Wielkim Zajączkowie. Strażacy ściągnęli ubranie z 58-latka i zaczęli obmywać go pod bieżącą wodą – wyjaśnia Marcin Klemański.
Po przyjeździe karetki mężczyzna z poparzeniami twarzy został zabrany do szpitala. Na miejscu była też policja, która prowadzi czynności w sprawie wypadku.
Straszne 😞