- Gdzie przepisy BHP?! – pytali w komentarzach, widząc zdjęcie pracownika firmy wymieniającej dach, który podczas prac wysokościowych nie jest zabezpieczony liną, ani nie ma kasku.
REKLAMA
Przekazaliśmy te uwagi Leszkowi Żurkowi, sekretarzowi gminy Świecie, dla której wykonawca przeprowadza inwestycję.
- Rozmawiałem z właścicielem firmy, który zapewnił mnie, że był to pojedynczy przypadek i nic takiego więcej nie będzie miało miejsca – wyjaśnia sekretarz. -Trudno mi być codziennie na miejscu i doglądać prace pod kątem bezpieczeństwa. Od tego jest wykonawca, a ja nie jestem inspektorem BHP. Niemniej będę zwracał uwagę, czy nie dochodzi ponownie do tego rodzaju zaniedbań – zaznacza Leszek Żurek.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA
