Ford fiesta stał na parkingu w miejscu obsługi podróżnych w Gajewie (gmina Nowe). Kiedy przyjechali strażacy, auto było w całości zajęte ogniem. Nikomu z jadących nim osób nic się nie stało. Według wstępnych ustaleń, ford zapalił się w wyniku awarii silnika. Nie nadaje się już do użytku. Straty oszacowano na 12 tys. zł.
Samochód spłonął doszczętnie
W piątek o 17.50 ochotnicze straże pożarne z Warlubia i Nowego otrzymały wezwanie do płonącego samochodu przy autostradzie A1.
- Andrzej Pudrzyński
