- Rzeczywiście, z jeziorem związana jest dość mroczna legenda. To tutaj podobno torturowano kobiety podejrzewane o czary - mówi Czesław Woliński, burmistrz Nowego.
Dziś to malownicze miejsce służy mieszkańcom do wypoczynku i rekreacji. Starannie zagospodarowane otoczenie Jeziora Czarownic przyciąga całe rodziny.
Podczas wtorkowego pikniku, wśród wielu atrakcji przygotowanych z myślą o najmłodszych, prawdziwym hitem były ogromne bańki mydlane. Dużym powodzeniem cieszyły się też przejażdżki bryczką zaprzężoną w dwa dorodne konie, Bohuna i Barabasza.
Pan burmistrz bajki opowiada
Pan burmistrz bajki opowiada i to do niego pasuje jak ulał.