Zgłoszenie o dzisiejszym pożarze wpłynęło o godz. 9.05. Zanim na miejscu pojawili się strażacy, drzwi do zamkniętego mieszkania zdążyli już wyważyć policjanci, którzy wyprowadzili na zewnątrz starszą parę. 67-letnia kobieta nie doznała poważnych urazów, jednak 65-letni mężczyzna, mający wyraźne oznaki silnego podtrucia tlenkiem węgla, został zabrany do szpitala. W momencie wejścia do środka policjantów, mężczyna był nieprzytomny. To funkcjonariusze udzielili mu pierwszej pomocy.
- Przyczyną kłopotów była pozostawiona na ogniu potrawa - informuje starszy sekcyjny Marcin Borucki ze świeckiej komendy straży pożarnej. - Nie wiadomo dlaczego żadna z osób przebywających w mieszkaniu nie zareagowała, gdy pojawiły się pierwsze oznaki przypalenia.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Komentarze (0)