Pociąg uderzył w znajdującego się na przejeździe fiata i zepchnął go z torów. Strażacy musieli użyć nożyc hydraulicznych, aby wydobyć zakleszczonego w środku mężczyznę, który doznał urazu głowy i miednicy. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał go do szpitala.
- Osobowym fiatem kierował 26-letni mieszkaniec powiatu bydgoskiego - informuje sierż. szt. Damian Ejankowski z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Przejazd jest strzeżony. Pozostaje zagadką, dlaczego dróżniczka nie opuściła rogatek, kiedy nadjeżdżał pociąg. Sprawę badają PKP i policja.
Przez przejazd przebiega ul. Czerska biegnąca z Jeżewa nad jezioro Stelchno. Ulica jest już przejezdna.
Wkrótce po zdarzeniu, na miejscu pojawili się m.in. pracownicy Urzędu Gminy w Jeżewie, którzy zaopatrzyli w wodę pasażerów pociągu.
- Rozdaliśmy około 100 litrów wody - informuje Maciej Rakowicz, wójt gminy Jeżewo.
Krótko przed godz. 12.00 pasażerowie przesiedli się do innego składu i udali w dalszą podróż.