Świecie, czyli miasto inne niż reszta Polski. "Świeccy" to książka, która może wywołać duże zamieszanie

Świecie, historyczne gniazdo rodziny Świeckich, ma wszystko – miejsca pracy, tanie mieszkania, szkoły bez krzyży, nowoczesne muzea i tramwaje, a także klub w Ekstraklasie. Ale to ewenement, tropikalna roślina zamknięta w słoju. Brzmi intrygująco?

swieccy

- Świecie było dla mnie swoistą eureką - mówi Marcel Andino Velez, autor "Świeckich". - Skoro istnieją Świecie i powiat świecki, to dlaczego nie napisać o nowoczesnym, świeckim kraju?

"Świeccy" to nietypowa saga rodzinna opowiadająca o Polsce, która mogłaby się wydarzyć. O kraju, który istnieje czysto teoretycznie, i w tym bardzo przypomina Polskę prawdziwą. To świeże spojrzenie pełne nadziei, bo w Rzeczpospolitej Świeckich jest jakaś alternatywa.

Bogata i wpływowa rodzina miłośników sztuki ze Świecia, próbuje układać nasz kraj po swojemu. Spółdzielcze mieszkania dla wszystkich, rozdzielenie Kościoła od państwa, czarne marsze. Do tego LGBT i ekolodzy. Robienie takich rzeczy w Polsce? Co ludzie powiedzą? Co powie Episkopat? Co powie Prezes?!

Marcel Andino Velez, autor "Świeckich", sprytnie bawi się historią i z humorem portretuje Polskę istniejącą tylko teoretycznie.

"Świeccy" to pierwsza powieść etnografa, dziennikarza i menedżera kultury, który po dziesięciu latach rzucił posadę wicedyrektora Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, aby zająć się chorymi rodzicami, którzy wymagają stałej opieki.

Dlaczego pisarz za miejsce, w ktyrym rozgrywa się akcja 480-stronicowej powieści, wybrał właśnie Świecie?

- Dwa lata temu odbierałem brata i jego córkę ze spływu kajakowego, wybrałem trasę przez Chełmno i Świecie - opowiada Marcel Andino Velez. - Zachęcony powiatowym witaczem, wjechałem. Nie ukrywam, że marzy mi się w naszym kraju rozdział Kościoła od państwa, a nazwa miasta i powiatu wydała mi się wręcz ziemią obiecaną. Przecież w Świeciu wszystko jest świeckie: szkoła, biblioteka, nawet optyk - dodaje żartobliwie.

Wizyta w Świeciu zainspirowała go. Spacer po Diabelcach stworzył w głowie autora pomysł na ród Świeckich, od setek lat aż po czasy współczesne zaangażowanych w sprawy publiczne i naprawę państwa.

- Zgłębiając się w historię Świecia przekonałem się, że historia tego miasta, przez wieki pisana na styku dwóch kultur, polskiej i niemieckiej, doskonale nadaje się do poprowadzenia narracji - mówi Veleza.

Jak sportretował Świecie w swojej powieści? Tego autor do końca nie chce zdradzić, choć uchyla rąbka tajemnicy.

- Jest trochę większe od realnego. Mam nadzieję, że mieszkańcy wybaczą mi przeniesienie zamku, bo stoi obok szpitala, na wysokiej skarpie - uśmiecha się.

Pojawią się też inne, charakterystyczne dla Świecia elementy.

- Są między innymi kamienne głowy Marka Tomasika, których jestem fanem - przyznaje Marcel Andino Velez.

Książka "Świeccy", która ukaże się nakładem wydawnictwa W.A.B., pojawi się w księgarniach 23 marca, również w dużych księgarniach internetowych.

redakcja@extraswiecie.pl

Udostępnij
11 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Oj Marcel chyba konsultacje

Oj Marcel chyba konsultacje były wśród rezydentów instytucji przy ulicy Sądowej i wśród lokalnych meneli okupujących ławki na rynku.

Poczytamy – zobaczymy 🙂

Widocznie bez różnicy  dobrze

Widocznie bez różnicy  dobrze czy źla byleby wogole pisać. Te głowy Marka to jak płaskorzeźby masońskie tylko straszą . Szkoda że izba regionalna nie wyda jakiegoś przewodnika historycznego o Świeciu i okolicach. Takie bezpłatne wkładki z mapka dostępne wokalnych jadłodajniach byłby promocją miasta.

Świecka Pato= Kultura. Nie

Świecka Pato= Kultura. Nie dziekujemy zgnilem zachodowi ktory forsuje Cywilizacje Smierci.

Chciałbym przekazać

Chciałbym przekazać wszystkimi mieszkańca świecia że wychowuje 12 letniego syna. Jest tak cudowną osobą że wspólnie z żoną podjęliśmy decyzję że zostanie prezydentem Polski. Zdecydowaliśmy też że stolica będzie w Świeciu. Chcemy aby nasz syn uczynił Polskę dumną, bezpieczną i rozwojową. Współpracujemy od jakiegoś czasu z policją w celu wyczyszczenia miasta z ćpunów. Już niedługo gdy syn osiągnie dorosłość wprowadzimy pozytywne zmiany dla Świecia, Polski i Europy. Pozdrawiamy.

Dobry pomysł 

Dobry pomysł 

lewackie bzdety dla

lewackie bzdety dla pomatolstwa

Chętnie przeczytam,

Chętnie przeczytam, gratulacje dla autora!

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors