Remont odcinka między ulicami Mickiewicza a Gimnazjalną i kościołem Boboli był trzecim, ostatnim etapem przebudowy całej ul. 10 Lutego w Świeciu, trwającym w sumie ponad 10 lat.
Na około 250-metrowym odcinku zbudowano kanalizację deszczową i wymieniono starą sieć wodociągową wraz z przyłączami.
Położono również nową asfaltową nawierzchnię na jezdni i wymieniono chodniki.
- Kierowcy już korzystają z ulicy, ale oficjalnie inwestycja nie jest jeszcze zakończona, dopóki nie położymy mieszanki żywicznej na linii drzew wzdłuż starego cmentarza - wyjaśnia Ryszard Sadowski, kierownik Wydziału Inwestycyjnego Urzędu Miejskiego w Świeciu.
Przeszkadza w tym pogoda, bo można ją stosować, jeśli temperatura w ciągu całej doby wynosi minimum 5 stopni powyżej zera. Nawierzchnia mineralno-żywiczna z grysu i żwiru wymieszanych z żywicą epoksydową uchroni drzewa przed uschnięciem.
- Ma strukturę podobną do pumeksu. Dzięki temu, że dobrze przepuszcza wodę, nie zostaną jej pozbawione korzenie drzew - mówi Ryszard Sadowski.
Na wykonanie czeka jeszcze pomalowanie linii postojowych dla samochodów od strony cmentarza.
Zgodnie z zapowiedziami, na wyremontowanym odcinku wprowadzono zmianę organizacji ruchu, z dwukierunkowego na jednokierunkowy - od ul. Mickiewicza w kierunku ul. Gimnazjalnej. Pojawiło się już odpowiednie oznakowanie.
Kierowcy zwracają uwagę, że niektórych, zwłaszcza spoza Świecia, mogą wprowadzać w błąd tablice przy ulicach powiatowych informujące o objazdach. Zamontowano je w czasie trwania remontu. Jak ustaliliśmy, wkrótce mają one zostać zasłonięte, a później zdjęte, po całkowitym zakończeniu prac i oficjalnym oddaniu tego odcinka ul. 10 Lutego do użytku.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl