Trwają przygotowania do realizacji działań w ramach nowej unijnej perspektywy finansowej do roku 2027. Na razie opracowywane są przyszłe strategie, które powstają na podstawie prognoz uwzględniających potrzeby na danym terenie.
Aby skutecznie pozyskiwać unijne granty, trzeba przede wszystkim umiejętnie wpisać się ze swoimi planami w konkretne unijne wytyczne i oczekiwania. A te się zmieniają. Bez odpowiedniego rozpoznania może przepaść nawet najlepszy pomysł.
Jak tego unikać, opowiadali w czwartek w Wiągu koło Świecia zaproszeni goście z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego: Rafał Pietrucień, dyrektor Departamentu Funduszy Europejskich i Bartosz Szymański, dyrektor Wydziału Koordynacji RLKS.
Zanim głos zabrali eksperci, przedstawicieli 21 gmin będących członkami Lokalnych Grup Działania Gminy Powiatu Świeckiego i Vistula - Terra Culmensis powitali burmistrz Świecia Krzysztof Kułakowski i Jerzy Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Świeciu. Dowodem rangi tego spotkania może być fakt, że obaj na dłuższą chwilę opuścili odbywającą się wtedy sesję rady miejskiej, aby spotkać się z gośćmi przybyłymi do Wiąga.
Jak przekonywał Rafał Pietrucień, w nadchodzącej perspektywie pozyskiwanie funduszy przez beneficjentów powinno być łatwiejsze. Większość formalności ma być załatwianych na poziomie LGD, co jest sporym wyzwaniem dla tych organizacji.
W remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Wiągu znaleźli się przedstawiciele bardzo różnych środowisk. Takich jak Kół Gospodyń Wiejskich, Ochotniczych Straży Pożarnych czy biznesu, których reprezentował m.in. Jacek Chmarzyński, będący też radnym sejmiku województwa.
W nowej perspektywie działania Lokalnych Grup Działania będą się opierać przede wszystkim o środki pochodzące z Europejskiego Funduszu Społecznego i Programu Wspólnej Polityki Rolnej.
W najbliższych latach premiowane mają być przede wszystkim działania kierowane do kobiet, dzieci i seniorów. Ponieważ na różnych obszarach występują różne problemy lub też inna jest ich skala, programy powinny być jak najlepiej dostosowane do potrzeb lokalnej społeczności.
O tych odmiennościach mówił m.in. Marcin Pilarski, prezes LGD Vistula - Terra Culmensis. Grupa ta zrzesza 10 gmin po drugiej stronie Wisły. Chociaż to najbliższe sąsiedztwo, okazuje się, że realia życia na tamtym terenie są nieco odmienne niż w przypadku powiatu świeckiego.
Grudziądz, Chełmno i ościenne gminy wciąż zmagają się z bezrobociem na poziomie 12 proc. To znacznie powyżej średniej województwa. Martwi też wysoki odsetek ludzi bez wykształcenia. Z kolei ci, którzy je uzyskali, często decydują się na zmianę miejsca zamieszkania.
Z kolei Zdzisław Plewa, prezes LGD Gminy Powiatu Świeckiego, zwrócił uwagę na zagrożenia mogące nieco pokrzyżować ambitne plany.
- Wszyscy wiemy, ile problemów przysporzyła nam pandemia - wspominał niedawne wydarzenia. - Teraz dodatkowo dochodzą zawirowania polityczne związane z wojną na Ukrainie. Pozostaje mieć nadzieję, że nie będą one miały wpływu na naszą pracę.
Poniżej galeria zdjęć ze spotkania.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Dobrze że zauważono
Dobrze że zauważono powiązanie biedy i bezrobocia z wykształceniem. Prośba do redakcji, więcej piszcie o sukcesach osiągniętych intelektem a mniej zachwycajcie się tępą siłą mięśni.