Prace na ulicy Wodnej w Świeciu rozpoczęły się jesienią ubiegłego roku.
Od tego czasu zbudowano chodnik oraz ścieżkę rowerową, na której kostkę betonową zastąpiła masa bitumiczna.
Drogowcy wykonali też nowe zjazdy do posesji i zamontowali barierki nad Struchawą.
Nadal jednak do zrobienia została zasadnicza część tej inwestycji.
Na ukończenie wciąż czeka jezdnia na ulicy Wodnej na kilometrowym ocinku między ulicami Witosa i Polną.
- Jak długo można układać asfalt na tak krótkim odcinku? - dopytują się mieszkańcy.
Okazuje się, że drogowcy natrafili na problemy z nośnością gruntu. Groziło to zapadaniem jezdni, dlatego trzeba było wykonać nową podbudowę. Bardziej skomplikowana, niż początkowo zakładano, okazała się też wymiana sieci podziemnych.
Z większością problemów się uporano i w przyszłym tygodniu ma się rozpocząć wylewanie ostatniej warstwy asfaltu.
- Zakończenie prac zaplanowano do 19 czerwca i nic nie wskazuje na to, aby ten termin nie miał być dotrzymany - wyjaśnia Grzegorz Gliniecki, kierownik Wydziału Inwestycyjnego Urzędu Miejskiego w Świeciu.
Inwestycja będzie kosztowała ponad 2 mln 750 tys. zł.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl