Zawody w Niemczech, jak zaznacza prezes Wisły Klaudiusz Sikorski były bardzo dobrze obsadzone.
– Wzięła w nich udział niemal cała czołówka młodych zawodników z Niemiec, a także kilka mocnych klubów z Polski i Holandii – mówi prezes.
MLKS Wisła Anbud Świecie wystawiła sześcioosobową kadrę. Najlepiej zaprezentował się Andrzej Stepanienko, który w swojej kategorii wywalczył srebrny medal. Piąte miejsce podczas tych zawodów wywalczył Timur Finukov, a szóstą lokatę Aleksander Waśkowski.
– Olek Waśkowski trenuje z nami dopiero od września, a już pokazuje bardzo duży potencjał. Podczas tego turnieju wygrał dwie walki i trzy przegrał – mówi Klaudiusz Sikorski.
Pozostali zawodnicy zgodnie zanotowali bilans jednej wygranej walki i dwóch przegranych i uplasowali się na niższych lokatach. Po zagranicznych wojażach, prezes mocno rozważa organizację międzynarodowego turnieju również w Świeciu.
– Jeśli będzie dostępna hala i uda nam się zaprosić gości z innych krajów, to planujemy organizację takich zawodów w połowie września – zdradza Klaudiusz Sikorski.