Wanda i Czesław Brzezińscy to rdzenni mieszkańcy gminy Pruszcz. Poznali się na zabawie w Cieleszynie, podczas której pan Czesław grał w zespole na akordeonie. Tym sposobem nie umknął uwadze pani Wandzie. Związek zaowocował dwojgiem dzieci i trojgiem wnucząt. Państwo Brzezińscy doczekali też trzeciego pokolenia i z satysfakcją przyglądają się, jak rośnie dwoje prawnucząt.
Po pięćdziesięciu wspólnie spędzonych latach oboje twierdzą, że podstawą udanego związku jest wyrozumiałość. Warto nauczyć się trudnej sztuki zrozumienia drugiej osoby, ponieważ będąc otwartym na argumenty małżonka, można wypracować porozumienie.
Daniela i Zbigniew Wolszczak spotkali się po raz pierwszy podczas zabawy w Dobrczu. Ich pierwszy taniec okazał się preludium miłości na całe życie. Wspólne lata spędzili mieszkając w Pruszczu. Pani Daniela przepracowała 45 lat w Gminnej Spółdzielni, pan Zbigniew pracował poza terenem gminy. Wychowali córkę i cieszą się dwojgiem wnucząt.
Ich kluczem do udanego związku jest wspólna aktywność. Bycie w codziennym ruchu i obowiązki pozwalają na budowanie poczucia wspólnoty małżeńskiej.
Medale „Za długoletnie pożycie małżeńskie” wręczyli jubilatom Dariusz Wądołowski, burmistrz Pruszcza, Piotr Radecki, przewodniczący Rady Miejskiej oraz Joanna Tomaszewska i Adam Pszczoliński, zastępcy kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Pruszczu.
redakcja@extraswiecie.pl
Komentarze (0)