Parada organizowana przez przez Obywatelskie Stowarzyszenie Strzeleckie Iserlohn to wielkie muzyczne wydarzenie. Z Polski zazwyczaj gościła któraś z orkiestr wojskowych. W tym roku nasz kraj reprezentowała orkiestra ze Świecia.
- W tego typu uroczystości w Niemczech braliśmy udział po raz pierwszy - wyjaśnia Joanna Bock, prezes Stowarzyszenia Orkiestra Dęta Świecie. - Nasza musztra paradna, skrupulatnie przygotowana przez choreografkę i instruktorkę tańca Dianę Wierzbicką, a poprowadzona przez kapelmistrza Kamila Lewandowskiego, niczym nie odbiegała od musztr profesjonalnych zespołów - podkreśla z satysfakcją.
Trzy dni spędzone w Niemczech minęły na przemarszach, koncertowaniu w najbardziej charakterystycznych punktach miasta oraz na terenach zielonych Alexanderhöhe. Tam w wielkich namiotach i przestrzeniach między nimi bawiły się tysiące osób podziwiając występy muzykujących orkiestr z Niemiec, Holandii, Anglii i Polski.
W sobotę odbył się także wielki finał muzycznej parady, gdzie w wypełnionej po brzegi hali każda orkiestra, obok przestawienia swojej musztry, wspólnie odegrała dwa utwory muzyczne, hymn Unii Europejskiej oraz hymn Niemiec. Trzech świeckich muzyków wzięło także udział we wspólnym wykonaniu fanfar festiwalowych, które rozbrzmiewają od początku istnienia parady.
Niedzielny przemarsz natomiast nastawiony był na barwny korowód, gdzie oprócz orkiestr szły zaprzęgi konne, bractwa strzeleckie całego regionu w swoich odświętnych mundurach, artyści uliczni i przedstawiciele władz miasta. Na przedzie natomiast w strojnej karecie jechał król i królowa stowarzyszenia strzeleckiego IBSV. To główni organizatorzy parady.
Pobyt w Iserlohn zakończył się pokazem pożegnalnym z polskim akcentem. Na specjalną prośbę, mażoretki w trakcie niedzielnej parady wystąpiły w strojach krakowskich. Cały pokaz był „na polską nutę”. Odegrano więc poloneza i krakowiaka, a nasze tancerki ubarwiły to odpowiednim tańcem, co spotkało się z wielkim aplauzem.
- Podpatrywanie profesjonalnych orkiestr, które specjalizują się w musztrach paradnych było dla nas ciekawym doświadczeniem - mówi Joanna Bock. - Mamy już kilka pomysłów na udoskonalenie naszej musztry. Konieczne będzie także dokupienie kilku elementów umundurowania oraz wyposażenia.
Występ orkiestry ze Świecia był tak udany, że natychmiast pojawiły się propozycje dalszej współpracy oraz zaproszenie na jedną z największych tego typu imprez, czyli Wielką Paradę Orkiestr w Monachium w marcu przyszłego roku.
Zobacz poniżej zdjęcia.
Brawo , życzymy dalszych sukcesów.
Brawo życzę powodzenia
ale te niemieckie ulice czyste…az milo popatrzec
Super ,