Artykuł aktualizowany
Poszukiwania 42-latki z Laskowic trwały od poniedziałku wieczór (informowaliśmy o tym tutaj).
Ze zgłoszenia przekazanego służbom wynikało, że kobieta znajdująca się w kryzysie psychicznym, może zrobić sobie krzywdę.
W poniedziałek do północy kobiety szukali strażacy i policjanci. Przeczesywano las w okolicach Stelchna i sprawdzano z łodzi linię brzegową jeziora. Bezskutecznie.
We wtorek rano poszukiwania wznowiono. Z Torunia przyjechała jednostka ratowniczo-gaśnicza z sonarem do badania dna jeziora. Jednocześnie policyjny dron sprawdzał teren w pobliżu Stelchna.
- Tuż przed godz. 17.00 zakończono poszukiwania na jeziorze. Kobiety nie odnaleziono. Dalsze czynności prowadzi policja - przekazał nam asp. Tomasz Gliniecki z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
W międzyczasie w mediach społecznościowych zaroiło się od informacji z prośbą o pomoc w poszukiwaniach mieszkanki gminy Jeżewo. Post na ten temat opublikował partner pani Agnieszki. Komunikat z rysopisem i zdjęciem zaginionej wydała też świecka komenda policji.
We wtorek tuż po godz. 22.20 partner 42-latki opublikował na Facebooku krótką wiadomość:
Aga się znalazła cała i zdrowa. Dziękuję wszystkim za pomoc.
W poście nie podano, w jakich okolicznościach odnalazła się pani Agnieszka. Informację na ten temat przekazała nam jednak przed chwilą policja (patrz poniżej).
Aktualizacja
- Kobieta została odnaleziona przez funkcjonariuszy około godz. 22.00 w lesie niedaleko jeziora Stelchno - mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
