REKLAMA
Gdyby chcieć ułożyć listę instytucji, do których najtrudniej się dodzwonić, to jedno z wyżej notowanych miejsc zajmowałaby obecnie Miejsko-Gminna Przychodnia w Świeciu. W zasadzie cała czołówka zarezerwowana byłaby dla służb medycznych i sanepidu, które przechodzą prawdziwą gehennę.
Wprowadzenie teleporad jeszcze bardziej obciążyło system, który już wcześniej dostarczał wielu powodów do narzekania. Teraz, gdy dzwoniących jest znacznie więcej, może być tylko gorzej. Zwłaszcza, że rejestratorki zajęte są również oddzwanianiem do pacjentów, którym wcześniej udało się nawiązać połączenie i umówić na teleporadę.
REKLAMA
- Zatrudniliśmy dwie nowe osoby - mówi Beata Sternal-Wolańczyk, dyrektor Miejsko-Gminnej Przychodni w Świeciu. - Będą one zajmować się przede wszystkim odbieraniem telefonów oraz odciążą lekarzy od spraw administracyjnych.
Dodaje, że przychodnia zmaga się z wyzwaniami bez precedensu w swojej historii.
- Wczoraj obsłużyliśmy ponad 500 pacjentów - podkreśla. - Zważywszy na coraz bardziej odczuwalne braki kadrowe i całą masę dodatkowych trudności, z którymi musimy sobie radzić, jest to ogromna liczba. Z każdym tygodniem jest coraz gorzej. Nie chcę straszyć, ale nie wiem, jak będziemy funkcjonować za tydzień lub dwa.
REKLAMA
Pewną pomocą miała być rejestracja internetowa, ale nie sprawdza się, ponieważ jej obecna wersja nie pozwala na wykonanie pełnego wywiadu, jaki jest konieczny w czasach pandemii i skali zagrożenia, z jakim mierzy się polska służba zdrowia.
Wy również mieliście problem z dodzwonieniem się do przychodni? A może nie jest tak źle? Czekamy na Wasze opinie.
Wczoraj dzwoniłem około
Wczoraj dzwoniłem około południa. Za czwartym połączeniem uzuzkałem dostęp do automatycznej sekretarki i zostałem poinformowany że jestem trzeci w kolejce do połączenia. Po 5 minutach odebrała Pani która udzieliła mi wyczerpującej odpowiedzi w mojej sprawie. Podsumowując oczekiwanie na połączenie i załatwienie mojej sprawy nie trwało dłużej niż 10 minut. Uważam że jak na dzisiejsze realia to nieźle.
Zdarza się,że trzeba dłużej
Zdarza się,że trzeba dłużej (około 30min.) poczekać,ale jeśli to nic pilnego mozna umowic się na drugi dzień. Dzwoniąc do poradni dziecięcej połączenie jest często przerywane zanim się połączy z rejestracją dlatego lepiej dzwonic na nr poradni dla dorosłych i tam umówić wizytę. Trzeba tez pamiętać o tym ze w poradni jest tak myślę okolo 30 tys.pacjentow a teraz obowiązuje telefoniczna rejestracja. Wszyscy mamy dość tej sytuacji i ciągłego zagrożenia. Mam nadzieję,że w rejestracji robią co mogą
A co z rejestracją online?
A co z rejestracją online? zawsze jak wchodze przez portal brak wolnych terminów, jak się dodzwonię to terminy są, poprawcie portal to problemów i dla pacjentów i dla przychodni będzie duuużo mniej.
Przychodnie powinny być
Przychodnie powinny być otwarte bo po co one są ,dla ludzi zdrowych? Co to znaczy teleporada jak powiesz, że się źle czujesz i chciałbyś wykurować się w domu sam, a potrzebne jest chorobowe to wysyłają cię na test….i statystyki biją na alarm. Ludzie obudźcie się
Teraz w czasie pandemi nie
Teraz w czasie pandemi nie tylko do przychodni ale do policji i straży jak się zadzwoni to może będzie teleporada jak np. gonić złodzieha czy gasić pożar 🙂
Dzwoniłam ostatnio. Słuchawka
Dzwoniłam ostatnio. Słuchawka była odłożona. Pojechalam tam. Stałam w przychodni i dzwoniłam. Babeczki plotkowały, pacjentów nie było, a telefon milczał…
Dzwoniłem niedawno z
Dzwoniłem niedawno z problemem z penisem to mnie zbyli do dziś jest siny i zimny nawet sikać się nie chce
może już w końcu cza skończyć
może już w końcu cza skończyć ten covidowy cyrk i pootwierać przychodnie i szpitale dla chorych na prawdziwe poważne choroby,a nie na mniemane covidy,ludzie umierają przez covidowe pprocedury,to co wyprawiają z nami pisiory to jawne ludobójstwo.Jesteś chory do przychodni nie wpuszczą,do szpitala też bo covidek ważniejszy.
To już nie jest zabawne.
To już nie jest zabawne. Wystarczy spojrzec ile nekrologów jest w lokalnej gazecie
Nie rozumiem tylko jednego.
Nie rozumiem tylko jednego. Przychodnie są pozamykane. Lekarze boją się śmiercionośnego COVIDA. Ale ku*wa każdy kto dzwoni do lekarza bo ma kaszel czy ch*j wie co dostaje receptę, która idzie wykupić w aptece. Czy słyszał ktoś o jakimś ognisku koronawirusa w świeckiej aptece ? Bo ja nie. Farmaceutki mają kontakt z chorymi dzień w dzień w aptekach. To samo tyczy się sklepów typu Tesco, Kufland itd. Święte krowy lekarze.