Rodzina wyszła na spacer z miejsca wypoczynku znajdującego się nad Jeziorem Radodzierz na terenie gminy Nowe i tracąc orientację w terenie oddalała się coraz bardziej w głąb lasu.
- Policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Straży Leśnej natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia udali się w miejsce, która rodzina wskazywała jako ostatnie zapamiętane i jednocześnie charakterystyczne - relacjonuje mł. asp. Julia Świerczyńska, p.o. oficera prasowego KPP w Świeciu. - Podczas interwencji policjani świeckiej „drogówki" utrzymywali stały kontakt telefoniczny ze zgłaszającym, co pomogło w szybkim odnalezieniu przestraszonych osób .
Rodzinę udało się odnaleźć już po zapadnięciu zmroku, całą i zdrową odwieziono do miejsca wypoczynku.