Dwa samochody w rodzinie nie należą już do rzadkości. Jeśli są pełnoletnie dzieci, to coraz częściej one również dysponują pojazdem i zazwyczaj jest to samochód, a nie motocykl.
Żeby jednak zdać sobie w pełni sprawę z tego, z jaką skalą zjawiska mamy do czynienia, trzeba spojrzeć na liczby.
Jak wynika z danych Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego w Świeciu, na koniec ubiegłego roku, w powiecie liczącym blisko 95 tys. mieszkańców, zarejestrowanych było 119 147 pojazdów, w tym również samochody ciężarowe, dostawcze, motocykle czy busy.
Wśród nich nieco ponad 60 tys. to samochody osobowe. Jeżeli więc od ogólnej liczby mieszkańców powiatu odliczymy około 20 proc. osób poniżej 18. roku życia, to na jednego dorosłego mieszkańca przypada statystycznie 0,80 samochodu osobowego.
Oprócz tego pod koniec 2024 r. w powiecie świeckim było zarejestrowanych 13 371 samochodów ciężarowych oraz 8 118 motocykli.
Dla porównania, w 2021 r. było u nas zarejestrowanych 109 523 wszystkich rodzajów pojazdów, w 2020 r. - 106 243, a w 2019 r. - 102 937.
Wśród najpopularniejszych marek od lat dominują: volkswagen, opel, ford, audi, hyundai, toyota i skoda.
- Na razie umiarkowanym powodzeniem cieszą się samochody elektryczne. Jest ich nieco ponad 20 - mówi Mirosław Karwasz, kierownik Wydziału Komunikacji i Dróg Starostwa Powiatowego w Świeciu.
W tym segmencie dominują u nas samochody z napędem hybrydowym.
Czyli dobrobyt napędza „wożenie dupy” wszędzie, nawet 500-1000m do sklepu, itd….A potem nadwagi, choroby itp. z braku ruchu…Spacer? 10000 kroków to dla niektórych utopia…
Za rządów PiSu tyle nie było. Obecna władza dba o to aby coraz więcej ludzi miało samochody
A ja się pytam , kiedy Straż miejska i policja zabierze te które stoją od lat nie używane. I tylko zajmują te cenne miejsca parkingowe.
Ludziom się powodzi to kupują. Sam mam w rodzinie dwa.
Ja mam komara na pedały.
Też się liczy w statystykach?
Nic dziwnego skoro komunikacja publicznym transportem w tym mieście jest tragiczna. Ten kto próbuje się dostać stąd do jakiegoś lotniska nie używając samochodu szybko się o tym dowiaduje. Brak pociągów to wstyd dla miasta.
Nic nadzwyczajnego. Ważne żeby władze nadążały z drogami wybiegały w przyszłość i planowały bezkolizyjne skrzyżowania i przejscia