REKLAMA
Wieczorem 14 czerwca chłopak rozbił pałką teleskopową szybę na przystanku w Grucznie. Kiedy nadjechał autobus, wsiadł do niego, jak gdyby nigdy nic i pojechał do Świecia. Kiedy dotarł na miejsce… wpadł prosto w ręce policji i straży miejskiej.
- Świadek, który widział jak chłopak demoluje wiatę, powiadomił policję. Mieszany patrol policji i straży miejskiej czekał już na niego w Świeciu. Został zatrzymany na podstawie podanego opisu, kiedy wysiadał z autobusu – relacjonuje Roman Witt, komendant Straży Miejskiej w Świeciu.
18-letni mieszkaniec gminy Drzycim trafił do PDOZ w Grudziądzu (pomieszczenie dla osób zatrzymanych).
- Wartość wyrządzonych przez niego szkód oszacowano na więcej niż 500 zł, co oznacza, że będzie odpowiadał przed sądem za przestępstwo – wyjaśnia sierż. szt. Damian Ejankowski z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.