Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama

Historia

Dom św. Jana. Miłosierdzie dla poturbowanych przez życie

Wiosną tego roku pracownice Domu Pomocy Społecznej w Świeciu prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo zamknęły się z podopiecznymi na cztery tygodnie. Izolacja miała uchronić starszych, często schorowanych pensjonariuszy przed zakażeniem koronawirusem.

Udostępnij
dom-siostr

Trudno chyba o lepsze świadectwo poświęcenia sióstr i pracownic w setną rocznicę działalności zgromadzenia w Świeciu. Obecny DPS znajduje się przy ul. Wojska Polskiego za Nowym Szpitalem, ale historia charytatywnej misji Sióstr Miłosierdzia zaczyna się na ul. Średniej.

Siostry Miłosierdzia przybyły do Świecia z Chełmna w 1867 r. W budynku z dużym ogrodem, który mieścił się naprzeciw kościoła pobernardyńskiego („klasztorek”) założyły ochronkę, czyli coś w rodzaju dawnego przedszkola, szwalnię i szkółkę dla dziewcząt. W przyległym szpitalu parafialnym pielęgnowały chorych.

Na skutek walki kulturalnej, tzw. kulturkampfu, zmierzającego do ograniczenia wpływów Kościoła katolickiego w Cesarstwie Niemieckim i na polskich ziemiach zaboru pruskiego, zakonnice zostały zmuszone do opuszczenia miasta 13 kwietnia 1877 r.
Wydarzenie to odbiło się echem w polskiej prasie.

Reklama
Reklama

„Pielgrzym”, 24 kwietnia 1877 r.

W 1920 r. miejscowy przedsiębiorca, zasłużony działacz niepodległościowy Jan Mączkowski wykupił nieruchomość przy ul. Średniej, którą przebudował na dom starców i sierot. Następnie przekazał go na własność Siostrom Miłosierdzia z Chełmna, wraz z kompletnym wyposażeniem oraz urządzoną tam kaplicą. Przytułek otrzymał nazwę Dom Św. Jana.

Z publikacji „Diecezja Chełmińska, zarys historyczno-statystyczny” wydanej w 1928 r. dowiadujemy się, że siostry powróciły do Świecia 28 czerwca 1920 r. Było ich 11 w szpitalu powiatowym i 7 w przytułku dla starców. Siostry Miłosierdzia miały zarządzać szpitalem powiatowym i sprawować kierownictwo nad ochronką, która liczyła 120 dzieci.

Reklama
Reklama

Dom św. Jana rozpoczął działalność dopiero w 1923 r. Świadczy o tym artykuł, który ukazał się w „Głosie Świeckim” 31 stycznia 1933 r. noszący tytuł „Dziesięciolecie Domu św. Jana - Przytułku dla starców i sierot”.

Upływa 10 lat od chwili, kiedy ufundowany przez znanego przemysłowca – dziś już sędziwego p. Jana Mączkowskiego senj. – przytułek dla starców i sierot, położony przy ul. Średniej i Podgórnej, pod nazwą „Dom św. Jana” oddany został dla dobra społeczeństwa, by spełniać posłannictwo nadane przez szlachetnych fundatorów. Dom św. Jana, administrowany przez Siostry Wincentki, posiada oprócz przytułku ładną kaplicę, salkę do zebrań dla towarzystw katolickich oraz szwalnię. Wraz z historią Domu Sw. Jana łączy się historia miejscowych Konferencyj – Męskiej i Żeńskiej – Sw. Wincentego a Paulo, które to Stow. w swej cichej i skromnej pracy umiały dokonać wielkich rzeczy dla licznych naszych ubogich. W czwartek 26 bm. z okazji 10-lecia istnienia Domu św. Jana, odprawił w kapliczce uroczystą mszę św. Bawiący w Świeciu ks. dziekan Turzyński z Gdyni, który też nie omieszkał wygłosić pięknego kazania, zastosowanego do okoliczności przemówienia.

Poniżej zamieszczamy artykuły o działalności ochronki, Domu św. Jana i Sióstr Wincentek.

Reklama
Reklama

„Głos Świecki”, 10 lipca 1930 r.

„Głos Świecki”,  27 czerwca 1931 r.


„Słowo Pomorskie”,  21 kwietnia 1938 r.

Udostępnij

Komentarze (0)

Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

Mieszkańcy Sulnowa niepokoją się planowaną budową zakładu przetwarzającego odpady. Przeciwna tej inwestycji jest też gmina Świecie. Ma jednak związane ręce. Dlaczego?

Wiadomości

Trwa akcja gaśnicza w Grupie (gmina Dragacz). W ogniu stanął drewniany dom jednorodzinny.

Wiadomości

We wtorek po południu samochód zderzył się z traktorem w gminie Świekatowo.

Wiadomości

Bliskość siedzib ludzkich nie odstrasza wilków, zwłaszcza, gdy szukają pożywienia lub wyczują łatwy łup. Przekonał się o tym niedawno mieszkaniec gminy Warlubie.

Wiadomości

Policjanci ze Świecia poszukują właściciela pieniędzy, które zostały znalezione 10 kwietnia w rejonie Szkoły Podstawowej nr 8 w Świeciu. Warunkiem odbioru jest podanie szczegółów,...

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

- Czy to prawda, że Szkoła Podstawowa w Krąplewicach zostanie w najbliższych miesiącach zlikwidowana? – pyta zaniepokojona Czytelniczka. Zapytaliśmy o to wójta gminy Jeżewo.

Wiadomości

W drugiej turze wyborów spotkali się dwaj kandydaci na wójta gminy Warlubie: Mariusz Kosikowski i Tomasz Michalak. Który z nich zdobył większe poparcie?

Wiadomości

Policjanci ze Świecia wyjaśniają okoliczności piątkowego wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 91. Przechodząca przez jezdnię 59-letnia kobieta została potrącona przez samochód.

Wiadomości

Mieszkańcy Sulnowa niepokoją się planowaną budową zakładu przetwarzającego odpady. Przeciwna tej inwestycji jest też gmina Świecie. Ma jednak związane ręce. Dlaczego?

Wiadomości

Trwa akcja gaśnicza w Grupie (gmina Dragacz). W ogniu stanął drewniany dom jednorodzinny.

Wiadomości

We wtorek po południu samochód zderzył się z traktorem w gminie Świekatowo.

Wiadomości

Bliskość siedzib ludzkich nie odstrasza wilków, zwłaszcza, gdy szukają pożywienia lub wyczują łatwy łup. Przekonał się o tym niedawno mieszkaniec gminy Warlubie.

Wiadomości

Mariusz Kosikowski, zwycięzca drugiej tury wyborów na wójta gminy Warlubie ma świadomość, że od pierwszych dni jego kadencji będą czekać na niego wyzwania, z...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama