Uroczystości związane z setnymi urodzinami Czesława Wróblewskiego rozpoczęły się mszą w kościele w Grucznie.
Dalsza część odbyła się w świetlicy wiejskiej w Małociechowie. Przybyli m.in. członkowie rodziny, mieszkańcy Małociechowa i Parlina, burmistrz Pruszcza Dariusz Wądołowski i wicestarosta Franciszek Koszowski, który jest sąsiadem jubilata.
Czesław Wróblewski urodził się 7 czerwca 1923 r. Rodzice pochodzili z Przysierska (gmina Bukowiec), a w 1908 r. kupili małe gospodarstwo rolne w Małociechowie koło Pruszcza.
W czasie okupacji musiał pracować w gospodarstwach rolnych należących do Niemców. Rodzice i rodzeństwo zostało osadzone w obozie w Potulicach.
Po wojnie pracował w rodzinnym gospodarstwie w Małociechowie. W 1949 r. ożenił się. Mieli z żoną sześcioro dzieci, z których dwoje zmarło jako niemowlęta. Owdowiał w 2005 r.
Czesław Wróblewski nie ma konkretnej recepty na długowieczność, jednak dobrze się odżywia, nie pije alkoholu i nie pali papierosów. Lubi wstawać wcześnie rano.
Tekst i zdjęcia Krzysztof Pardo
źródło: Gmina Pruszcz
Komentarze (0)