Impreza urodzinowa odbyła się w Place Club w Świeciu.
Organizatorzy wpadli na pomysł, że skoro są to ósme urodziny, to zorganizują dyskotekę w tylu lat 80. W związku z tym wprowadzono dress code tej epoki.
Co prawda nie był to ostry wymóg, ale większość osób chętnie dostosowało swój strój do charakteru wydarzenia.
Jednym z punktów programu były licytacje. Najwięcej, bo aż 3700 zł, zapłacono za weekend w Osadzie Stara Rzeka. Voucher ufundowała, świeżo upieczona radna powiatowa Ewa Otlewska.
Bardzo wysoko zlicytowano też wizytę w studio tatuażu. Szef straży miejskiej w Świeciu Roman Witt wyłożył 2300 zł.
- Na razie nie wiemy ile udało się nam zebrać, ale z pewnością będzie to kilkanaście tysięcy - mówi Anita Koprowska, prezes świeckiej fundacji. - Nie wszystkie przedmioty zdążyliśmy zlicytować. Te, które zostały, sprzedamy za pośrednictwem naszego profilu.
Pieniądze w całości zostaną przeznaczone na zakup na kardiomonitory, pompy wolumetryczne infuzyjne ratujące życie dzieciom na oddziale onkologicznym szpitala im. A Jurasza w Bydgoszczy.
Komentarze (0)