Tym razem miejscem targu nie był skwer Hoffmanna, ale parking przy pensjonacie Przystanek Tleń.
Ze względu na obostrzenia związane z koronawirusem, stoiska nie mogły znajdować się zbyt blisko siebie, należało też przestrzegać limitu klientów, dlatego stoisk nie mogło być zbyt wiele z powodu ograniczonego miejsca na parkingu.
REKLAMA
Już o godz. 12.00, mimo że targ rozpoczął się dwie godziny wcześniej, na stoiskach z wędlinami i serami, zostało niewiele towaru. Oprócz tego można było kupić warzywa i owoce, miód i przetwory, nasiona i sadzonki oraz wiklinowe kosze różnych kształtów i wielkości.
Jak oceniają pierwszy tegoroczny targ sprzedawcy?
- To nie to samo, co w poprzednich latach. To taki targ w wersji mikro. Ale co zrobić, koronawirus – rozkładają bezradnie ręce.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
Rozwiń swoje pasje! Wybierz swój kierunek! Szkoła Muzyczna w Chełmnie zaprasza!
Zapisz się na rok szkolny 2020/2021 - tutaj











