REKLAMA
- Nie ukrywam, że to miejsce jest mi bardzo bliskie - podkreśla Iwona Mazelewska, dyrektor Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Świeciu. - Jednym z kierunków naszej misji są działania na rzecz osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Nikt lepiej nie wpisuje się w ten program od pacjentów szpitala psychiatrycznego.
Jak zaznacza, nie chodzi jednak tylko o to, aby do czasu do czasu zorganizować jakieś wydarzenie, by móc wykazać, że spełniono określone zadanie.
- Nasz cel jest zupełnie inny. Chcemy pomóc w trwałym otwarciu tego miejsca na miasto. Nie ma do tego lepszego narzędzia niż kultura, potrafiąca operować uniwersalnym językiem zrozumiałym dla każdego, niezależnie od wieku i stanu psychicznego - wyjaśnia Iwona Mazelewska.
REKLAMA
Szpital to przede wszystkim ludzie, ale nie bez znaczenia jest również jego otoczenie. Mowa o rozległym parku pełnym urokliwych zakamarków. To właśnie ta przestrzeń stała się siedliskiem niezwykłych rzeźb powstałych w pierwszej połowie sierpnia w ramach projektu „Kultura Otwarcie”.
Pod okiem Marka Tomasika, kierującego Alternatywną Pracownią Kultury OKSiR, studenci uczelni plastycznych z Gdańska i Poznania wykonali sześć rzeźb.
- Podstawowe założenie było takie, że prace będą odnosić się do schorzeń psychicznych - przybliża koncepcję artystyczną Marek Tomasik. - Spośród 36 typów gier wybraliśmy badmintona. Każda z pięciu rzeźb ma rakietę, szósta z nich trzyma lotkę. Chociaż mają odpowiedni sprzęt, nie grają. Innymi słowy, nie wchodzą w relację. Tkwią w swoi świecie, czekając aż ktoś zaprosi ich do gry. Trochę to upraszczam, ale po to, aby każdy mógł odczytać przesłanie będące dla nas punktem wyjścia.
REKLAMA
Podobnie, jak w wielu innych pracach Marka Tomasika, i tu odnajdziemy metalowe elementy komputerów i kamienne twarze. Wybór materiałów nie był przypadkowy.
- Komputery kojarzymy z zapisem informacji, ich przesyłem - mówi artysta. - Czasami jednak komputer się zawiesza. Niby działa, ale nie tak, jak byśmy tego oczekiwali.
Rzeźby powstały między 3 a 12 sierpnia w budynku dawnych warsztatów Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Świeciu. Równolegle inna grupa montowała nietypową scenę, która oplata wiekowy dąb. Ma ona być miejscem koncertów i różnego rodzaju występów.
REKLAMA
- Nie tylko tych organizowanych przez nasz ośrodek kultury kultury, ale również przez pacjentów - mówi dyrektor OKSiR. - Ma to być miejsce spotkań. Nawet bez szczególnych okazji. Zresztą chyba już się tak dzieje.
Wizja szpitala otwartego bliska jest też dyrektorowi lecznicy.
- Mam nadzieję, że to początek dłuższej współpracy - podkreśla Dariusz Rutkowski. - Myślę, że nasze działania zmierzające w kierunku stworzenia nowej relacji z miastem i jego mieszkańcami są już widoczne.
REKLAMA
Szpital dysponuje pięknym 12-hektarowym parkiem, który nieco podupadł. Zmiany mają sprawić, że ponownie stanie się miejscem przyjaznym spacerowiczom.
- Doceniam pomoc tych, którzy chcą nas wesprzeć w kreowaniu nowoczesnej psychiatrii. Nie tej zamkniętej na oddziale, ale otwartej. Dlatego z zadowoleniem przyjąłem pomysł ustawienia w parki kilku rzeźb. Jedną z nich zamontowano nieopodal mojego gabinetu, co mnie osobiście cieszy. Sztuka pobudza do myślenia. Nawet wtedy, gdy nie do końca ją rozumiemy - zwraca uwagę dyrektor Dariusz Rutkowski.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Partnerami projektu Kultura Otwarcie byli Wojewódzki Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Świeciu, firmy Ewikor, Mekro, Mondi Świecie S.A., Wydział Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiiego w Świeciu, Zakład Usług Komunalnych w Świeciu i Akademia Stzuk Pięknych w Gdańsku.
[vpg_picker:7979]
REKLAMA