Głupota w akcji. Znowu komuś przeszkadzała szyba na przystanku autobusowym

- Co trzeba mieć w głowie, żeby niszczyć mienie, które ma służyć wszystkim mieszkańcom? – irytuje się sołtys Henryk Mollus.

wiata-czolo

REKLAMA

- Co kieruje takimi ludźmi? Bezmyślność, chęć wyładowania nadmiaru energii, popisanie się przed rówieśnikami? Nie rozumiem tego – kręci głową Henryk Mollus, sołtys Polskiego Konopatu (gmina Świecie).

Przed dwoma dniami, jadąc samochodem, zauważył rozbitą szybę we wiacie przystankowej przy drodze wojewódzkiej nr 240 Świecie-Tuchola.

- Przystanek znajduje się niedaleko sklepu Dino. Jedna z pań, która tam pracuje zaoferowała pomoc. Poprosiła szefostwo o przejrzenie nagrania z monitoringu. Niestety, przystanek jest zbyt daleko i kamery nie obejmują go swoim zasięgiem – wyjaśnia Henryk Mollus.

Na przystanku w Polskim Konopacie rozbito jedną szybę, ten w Terespolu zdewastowano znacznie bardziej

Naprawą będzie musiał zająć się Wojewódzki Zarząd Dróg, bo wiata stoi przy podlegającej im trasie.

- To nie pierwszy taki przypadek w naszym sołectwie. Latem niemal całkowicie zdewastowano przystanek koło szkoły w Terespolu. Zresztą nie po raz pierwszy – wspomina sołtys.

Wtedy wybito większość przystankowych szyb. Straty oszacowano na około 2 tys. zł. Pokryła je gmina, bo wiata jest jej własnością.

- Zależy nam, żeby sołectwo było zadbane, a ktoś w parę minut niszczy efekt starań wielu ludzi – mówi z rezygnacją Henryk Mollus.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors